Zwykli obywatele mają iść do armii?! Holenderski plan może zaskoczyć cały kontynent

warszawawpigulce.pl 3 godzin temu

Holandia zdecydowanie odpowiada na rosnące zagrożenia w Europie. Władze w Hadze ogłosiły ambitny plan rozbudowy armii – zarówno zawodowej, jak i rezerwowej. Do 2030 roku liczebność sił zbrojnych ma wzrosnąć o blisko jedną trzecią. Równolegle ruszyła ogólnokrajowa kampania rekrutacyjna, która ma przełamać stereotypy i zachęcić obywateli do zaangażowania się w obronność państwa – nie tylko w mundurze, ale także jako specjaliści techniczni czy medyczni.

Fot. Warszawa w Pigułce / Shutterstock

Holandia rozbudowuje armię. Rekrutacja na niespotykaną skalę

W obliczu rosnącego napięcia geopolitycznego i niepewności w Europie, Holandia ogłosiła największy od dekad plan rozbudowy swoich sił zbrojnych. Do 2030 roku liczba żołnierzy, rezerwistów i pracowników cywilnych ma wzrosnąć z 76 tys. do 100 tys., a w dalszej perspektywie – choćby do 200 tys. W całym kraju ruszyła kampania rekrutacyjna „Tijd voor Defensie”, której celem jest nie tylko przyciągnięcie nowych ochotników, ale też zmiana społecznego postrzegania służby wojskowej.

Nie tylko piechota. Armia otwiera się na specjalistów

Holenderskie Ministerstwo Obrony chce przekonać obywateli, iż wojsko to nie tylko fizyczne wyzwania, ale też praca dla techników, lekarzy, informatyków i logistyków. W tym celu zorganizowano specjalne wieczory informacyjne dla rodzin kandydatów. Na ofertę mogą liczyć także byli wojskowi – MON zachęca ich do powrotu, obiecując stabilność i lepsze warunki pracy.

Szkoły, koleje, lotniska. Obrona staje się narodową sprawą

Władze planują również rozszerzenie rekrutacji na uczniów szkół zawodowych i zmianę niektórych kryteriów przyjęć – np. złagodzenie ograniczeń dla osób z alergiami czy daltonizmem. Równolegle realizowane są negocjacje z holenderskimi kolejami w sprawie zakupu starych wagonów, które w 2026 roku mają zostać przekształcone w mobilne szpitale wojskowe. Wojsko współpracuje też z liniami lotniczymi KLM, które mają udostępniać specjalistów do obsługi samolotów bojowych.

Holandia wyraźnie sygnalizuje: armia musi być gotowa na każdą ewentualność. Jak podkreśla generał brygady Henny Bouman – działania logistyczne muszą być testowane już teraz. kooperacja wojska z sektorem prywatnym ma odegrać kluczową rolę w przygotowaniu kraju na scenariusze kryzysowe, w tym transport wojskowy na wschodnią flankę Europy.

Idź do oryginalnego materiału