Robert Lewandowski nie będzie już liderem reprezentacji Polski, który samodzielnie prowadzi zespół do zwycięstw. Taką definitywną ocenę przedstawił dziennikarz Piotr Żelazny w programie TVP Sport "Futbol Totalny", podkreślając, iż era dominacji kapitana kadry należy już do przeszłości.
37-letni napastnik FC Barcelony rozpoczął obecny sezon z opóźnieniem z powodu kontuzji. Według sportowefakty.wp.pl w trzech kolejkach La Ligi zagrał łącznie tylko 26 minut, co wpłynęło na jego niepewną formę przed wrześniowym zgrupowaniem reprezentacji.
Trudne występy w kadrze
W pierwszym meczu eliminacji do mistrzostw świata z Holandią Lewandowski wystąpił przez 64 minuty, nie prezentując się najlepiej. Z Finlandią zdobył już gola i zaliczył asystę, choć ponownie boisko opuścił w trakcie drugiej połowy.
Żelazny zauważył, iż w pierwszej połowie spotkania z Finlandią kapitan kadry "irytował" brakiem pressingu. Bramkę zdobył po dobitce swojego uderzenia obronionego przez golkipera, z którego asystę zaliczył Jakub Kamiński.
Ocena eksperta
"Stary Lewandowski, czy w formie z poprzedniego sezonu, tę sytuację wykorzystuje z zamkniętymi oczami, a nie uderza wprost w bramkarza" - ocenił dziennikarz sportowy. Jego zdaniem rola Lewandowskiego w kadrze będzie się systematycznie zmniejszać.
"Nauczmy się, iż będzie piłkarzem momentów, a nie takim, który bierze tę kadrę na plecy. To już jest przeszłość. To nie będzie się już zdarzać" - podsumował kategorycznie Żelazny.
Niepewna przyszłość w klubie
Sytuacja Lewandowskiego w Barcelonie również budzi wątpliwości. Według przegladsportowy.onet.pl kontrakt napastnika kończy się po tym sezonie, a hiszpańskie media nie przewidują jego przedłużenia.
Trener Hansi Flick w początkowych meczach sezonu stawiał na Ferrana Torresa jako środkowego napastnika. Barcelona już rozważa potencjalnych zastępców Lewandowskiego, w tym Juliana Alvareza, Dusana Vlahovica oraz wewnętrzną opcję w postaci Torresa, jak informuje przegladsportowy.onet.pl.
Źródła wykorzystane: "sportowefakty.wp.pl", "przegladsportowy.onet.pl"
Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.