Ukraińskie siły uderzyły w bazę paliwową Rosji na okupowanym Krymi

rdc.pl 3 godzin temu

Siły Operacji Specjalnych (SSO) Ukrainy zaatakowały bazę paliwową Rosji na okupowanym Krymie. To już trzecie udane trafienie tego obiektu w ciągu miesiąca, poinformowano w komunikacie w poniedziałek.

Celem ataku, przeprowadzonego w nocy z niedzieli na poniedziałek, była baza paliwowa Hwardyjska w miejscowości Hwardyjske w okolicach Symferopola.

Drony SSO trafiły w stację pomp na terenie bazy paliwowej. To już trzecie udane trafienie tego obiektu przez Siły Specjalnych Operacji w ciągu mniej niż miesiąca — podkreślono.

SSO wyjaśniły, iż baza Hwardyjska jest ważnym elementem paliwowo-logistycznego systemu władz okupacyjnych na Krymie. Ma znaczenie dla zaopatrywania obiektów wojskowych i transportu armii przeciwnika.

Ataki realizowane są od kilku dni. Ukraińcy uderzają dzięki dronów i artylerii w elektrociepłownie, węzły przesyłowe i podstacje. Równolegle niszczą infrastrukturę paliwową agresora, zrywając między innymi logistykę dostaw dla wojska.

W najtrudniejszej sytuacji znaleźli się mieszkańcy Biełgorodu. W sobotę wieczorem pociski ukraińskiej artylerii rakietowej uszkodziły lokalną elektrociepłownię. Oszacowano, iż bez prądu zostało około 20 tysięcy osób. Kilka godzin później, w nocy z soboty na niedzielę ukraińskie bezzałogowce zaatakowały Woroneż. Eksplozje zarejestrowano w rejonie woroneskiej elektrociepłowni.

Lokalne serwisy internetowe podały, iż w części dzielnic zabrakło prądu i przerwane zostały dostawy ciepła. W Taganrogu, w obwodzie rostowskim drony uszkodziły stację transformatorową. Tam również zanotowano przerwy w dostawach prądu i ciepła.

Idź do oryginalnego materiału