Zwiedzający będą mogli nie tylko obejrzeć unikatową kolekcję pojazdów pancernych z różnych epok, ale również poznać niezwykłą historię jednego z nielicznych zachowanych na świecie egzemplarzy polskiej tankietki TKS. Ten lekki, gąsienicowy pojazd bojowy, nazywany żartobliwie „karaluchem”, był jednym z podstawowych wozów Wojska Polskiego w kampanii wrześniowej 1939 roku.
Poznański egzemplarz TKS ma wyjątkowo barwną historię. Po wojnie trafił do Norwegii, gdzie Niemcy używali go do transportu amunicji na lotnisku Luftwaffe. Później, już w czasach pokoju, służył jako pojazd rolniczy. Dopiero w 2012 roku, dzięki staraniom przyjaciół muzeum, został sprowadzony do Polski i przywrócony do stanu jezdnego.
Na tabliczce znamionowej tankietki widnieje data 14 listopada 1935 roku – dzień przekazania pojazdu wojsku. To właśnie dlatego tegoroczne obchody Święta Niepodległości będą dla poznańskiego TKS-a także jubileuszem 90-lecia.
Jak zapowiada podpułkownik Tomasz Ogrodniczuk, kierownik i kustosz Muzeum Broni Pancernej, w programie znajdzie się specjalna prezentacja pojazdu oraz symboliczny „czołgowy” tort urodzinowy. To nie jedyna atrakcja dnia – po raz pierwszy publicznie zaprezentowany zostanie również nowy nabytek muzeum: potężne, dwulufowe działo samobieżne ZSU-57-2.
Muzeum będzie otwarte dla zwiedzających 11 listopada w godzinach od 10:00 do 16:00. Wstęp jest bezpłatny.











