Odkąd Donald Trump ponownie objął władzę w Stanach Zjednoczonych, globalna dyplomacja zamieniła się w groteskowy teatr wystawiany dla jednego widza z Gabinetu Owalnego. Politycy i dyplomaci z całego świata odgrywają przed nim żenujący spektakl pozorów, udając, iż wierzą w sens prowadzenia rozmów z kremlowskim zbrodniarzem wojennym. Udają, iż nie wiedzą, z kim mają do czynienia — jakby kompromis z Putinem był czymś innym niż totalną kapitulacją całego Zachodu.