Najwyższa Izba Kontroli ujawniła poważne nieprawidłowości w systemie sprawdzania egzaminów maturalnych w latach 2021-2024. Co piąty egzaminator popełniał błędy merytoryczne, a od 10 do 18 procent egzaminujących robiło błędy techniczne. W Poznaniu aż 40 procent wniosków o weryfikację kończyło się podwyższeniem oceny. Dla wielu maturzystów zaniżone oceny mogły oznaczać straconą szansę na studia.
Wyniki kontroli NIK "System sprawdzania i oceniania egzaminów maturalnych w latach 2021-2024" zostały zaprezentowane we wtorek na konferencji prasowej w Warszawie. Delegatura NIK w Poznaniu przeprowadziła kontrolę doraźną, która objęła lata 2021-2024.
Kontrolerzy sprawdzili Centralną Komisję Egzaminacyjną w Warszawie oraz Okręgową Komisję Egzaminacyjną w Poznaniu. Ta ostatnia obejmuje swoim zakresem działania obszar województw zachodniopomorskiego, lubuskiego i wielkopolskiego.
Błędy egzaminatorów w Poznaniu
Kontrola wykazała, iż co piąty egzaminator OKE w Poznaniu popełniał błędy merytoryczne w ocenie prac maturalnych. Dodatkowo od 10 do 18 procent egzaminujących robiło błędy techniczne podczas sprawdzania.
Szczególnie niepokojące są dane dotyczące weryfikacji wyników. W OKE w Poznaniu aż 40 procent wniosków o weryfikację wyniku egzaminu maturalnego kończyło się jego podwyższeniem i koniecznością zmiany świadectwa dojrzałości.
Sytuacja w całym kraju
W skali całego kraju problem dotyczył 25 procent przypadków weryfikacji. To oznacza, iż sytuacja w Poznaniu była znacznie gorsza niż średnia krajowa.
Jak podkreśla NIK, dla wielu maturzystów zaniżenie oceny mogło oznaczać straconą szansę na studia. Błędne ocenianie wpływało bezpośrednio na przyszłość młodych ludzi i ich możliwości edukacyjne.
(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.