W czasach rosnących kosztów utrzymania gospodarstw domowych, każde dodatkowe źródło finansowania może znacząco odciążyć domowy budżet. Mało znanym, ale bardzo wartościowym wsparciem jest ryczałt energetyczny wypłacany przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Od marca 2025 roku świadczenie to wynosi dokładnie 312,71 złotych netto miesięcznie. Co istotne, jest to kwota wolna od podatku, co oznacza, iż całość trafia bezpośrednio do kieszeni beneficjenta. Choć nie każdy może skorzystać z tego świadczenia, warto sprawdzić, czy przypadkiem nie należymy do grona uprawnionych, a jeżeli tak – złożyć odpowiedni wniosek.

fot. Warszawa w Pigułce
Ryczałt energetyczny, jak sama nazwa wskazuje, ma służyć jako wsparcie w opłacaniu rachunków za media – prąd, gaz czy ogrzewanie. W obliczu systematycznych podwyżek cen energii, taka dopłata może stanowić istotną ulgę dla domowego budżetu. Warto zaznaczyć, iż świadczenie to jest przesyłane razem z podstawową emeryturą, co sprawia, iż beneficjenci nie muszą martwić się o dodatkowe formalności związane z jego odbiorem.
Podobnie jak inne świadczenia społeczne, ryczałt energetyczny podlega corocznej waloryzacji, która następuje w marcu. Dzięki temu jego wartość sukcesywnie rośnie, dostosowując się do zmieniających się warunków ekonomicznych. Analizując dane z ostatnich lat, można zauważyć znaczący wzrost wysokości tego świadczenia. W 2020 roku wynosiło ono zaledwie 171,41 złotych, by w 2021 roku wzrosnąć do 179,81 złotych. Kolejny rok przyniósł podwyżkę do 192,58 złotych, a w 2023 nastąpił znaczący skok do 255,17 złotych. W 2024 roku było to już 299,82 złotych, by ostatecznie w 2025 roku osiągnąć obecną wartość 312,71 złotych netto.
Porównując kwotę z roku 2025 z tą obowiązującą dwa lata wcześniej, zauważamy wzrost o ponad 60 złotych, co stanowi istotne zwiększenie wartości świadczenia. Z roku na rok przyrost nie jest już tak spektakularny – między 2024 a 2025 rokiem wynosi on 13 złotych. Warto jednak pamiętać, iż w dłuższej perspektywie czasowej, przy regularnej waloryzacji, choćby niewielkie podwyżki kumulują się, prowadząc do znaczącego wzrostu wartości świadczenia.
Kluczową kwestią jest określenie, kto może ubiegać się o ryczałt energetyczny. W przeciwieństwie do niektórych innych świadczeń, w tym przypadku nie decydują aktualne warunki materialne czy życiowe, ale przeszłość wnioskodawcy. Świadczenie przeznaczone jest dla ściśle określonych grup osób. Mogą je otrzymać przede wszystkim kombatanci i inne osoby, które działały na rzecz niepodległości Polski lub były ofiarami represji. Druga grupa to żołnierze zastępczej służby wojskowej, którzy byli przymusowo zatrudniani w kopalniach węgla, kamieniołomach, zakładach pozyskiwania rud uranowych lub batalionach budowlanych.
Ryczałt energetyczny mogą otrzymać również wdowy i wdowcy po kombatantach i innych uprawnionych osobach, pod warunkiem, iż są emerytami lub rencistami. Ostatnią grupą uprawnionych są wdowy po żołnierzach przymusowo zatrudnianych, które pobierają emeryturę lub rentę. Należy podkreślić, iż to ograniczone grono beneficjentów jest efektem historycznego charakteru tego świadczenia, które ma na celu uhonorowanie osób szczególnie zasłużonych lub poszkodowanych w przeszłości.
Aby otrzymać ryczałt energetyczny, nie wystarczy samo spełnianie warunków – konieczne jest złożenie odpowiedniego wniosku. Proces rozpoczyna się od wypełnienia formularza ZUS-ERK, który można pobrać ze strony internetowej Zakładu Ubezpieczeń Społecznych lub otrzymać bezpośrednio w placówce ZUS. Sam wniosek to jednak tylko część formalności – niezbędne jest również dostarczenie dokumentacji potwierdzającej uprawnienia do świadczenia.
W przypadku kombatantów i osób represjonowanych konieczne jest dołączenie decyzji szefa Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, która stwierdza okresy działalności kombatanckiej lub represji. Żołnierze przymusowo zatrudnieni muszą przedstawić zaświadczenie z Wojskowej Komendy Uzupełnień, potwierdzające okres i rodzaj przymusowego zatrudnienia w ramach zastępczej służby wojskowej. Z kolei wdowy i wdowcy po kombatantach potrzebują decyzji potwierdzającej ich uprawnienia jako członków rodziny po kombatancie, a wdowy po żołnierzach przymusowo zatrudnionych – zaświadczenia wydanego przez adekwatny organ wojskowy.
Interesującym aspektem ryczałtu energetycznego jest możliwość jego dziedziczenia. Jest to istotna informacja dla rodzin osób uprawnionych do tego świadczenia. Po śmierci głównego beneficjenta, ZUS może kontynuować wypłatę ryczałtu energetycznego dla wdowy lub wdowca. Jest to swego rodzaju zabezpieczenie, które pozwala na utrzymanie dodatkowego wsparcia finansowego choćby po śmierci osoby pierwotnie uprawnionej. Warto jednak pamiętać, iż dziedziczenie dotyczy wyłącznie najbliższych członków rodziny – małżonków zmarłego beneficjenta.
Wysokość ryczałtu energetycznego nie jest ustalana bezpośrednio przez ZUS, ale ogłaszana w formie komunikatu przez Szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Dzieje się to na początku każdego roku – dokładnie do siódmego dnia roboczego lutego. Dzięki temu beneficjenci z wyprzedzeniem znają kwotę, którą będą otrzymywać w kolejnych miesiącach.
Ryczałt energetyczny, choć skierowany do konkretnej grupy odbiorców, stanowi istotny element systemu wsparcia społecznego. Dla osób uprawnionych dodatkowe 312,71 złotych miesięcznie to znacząca pomoc w pokrywaniu rosnących kosztów energii. Co ważne, jako świadczenie wolne od podatku, cała kwota trafia bezpośrednio do kieszeni beneficjenta, bez jakichkolwiek potrąceń.
Osoby kwalifikujące się do otrzymywania ryczałtu energetycznego powinny jak najszybciej złożyć odpowiedni wniosek wraz z wymaganą dokumentacją. Warto również pamiętać o możliwości dziedziczenia tego świadczenia i poinformować o tym fakcie członków rodziny. W przypadku wątpliwości dotyczących procesu składania wniosku lub wymaganych dokumentów, najlepiej skonsultować się bezpośrednio z pracownikiem ZUS, który udzieli szczegółowych informacji dostosowanych do indywidualnej sytuacji.
Ryczałt energetyczny, choć nie jest świadczeniem powszechnym, stanowi istotne wsparcie dla osób, które w przeszłości działały na rzecz niepodległości Polski lub doświadczyły represji, a także dla ich bliskich. W dobie rosnących kosztów utrzymania, każde dodatkowe źródło dochodu ma znaczenie, a 312,71 złotych miesięcznie może znacząco odciążyć domowy budżet, szczególnie w kontekście opłat za energię.