Zmęczeni kontrolerzy lotu mieli "robić tak, żeby działało". Tak doszło do największej od dekad katastrofy lotniczej w USA

wiadomosci.onet.pl 4 godzin temu
Zdjęcie: Kwiaty i zdjęcia składane w hołdzie ofiarom katastrofy lotniczej niedaleko Waszyngtonu, w wyniku której zginęło 67 osób: pasażerowie samolotu pasażerskiego i załoga helikoptera, 1 lutego 2025 r., Arli


Zakończone w piątek federalne dochodzenie w sprawie zderzenia samolotu pasażerskiego i wojskowego helikoptera w pobliżu Waszyngtonu, do którego doszło pod koniec stycznia tego roku, pokazuje, iż ta katastrofa nie była dziełem przypadku. W trakcie zeznań federalni śledczy, kontrolerzy lotu oraz świadkowie ujawnili poważne zaniedbania i problemy dotyczące infrastruktury lotniczej w USA, które nie mogły się skończyć inaczej niż tragedią. I iż praktycznie wszyscy się jej spodziewali.
Idź do oryginalnego materiału