Porozumienie helsińskie było przełomem, który miał zaprowadzić pokój w Europie. Władimir Putin wszystko zniszczył
Zdjęcie: Na zdjęciu głównym akt końcowy Konferencji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie, podpisany w Helsinkach w 1975 r. przez USA, Kanadę i 33 kraje europejskie. W kółku prezydent Rosji Władimir Putin
Do niedawna, przynajmniej w demokratycznych krajach zachodnich, nienaruszalność granic państwa i ochrona praw człowieka wydawały się czymś wręcz naturalnym, o czym choćby nie myśli się już na co dzień, bo jest tak "oczywiste". Przyczyniło się do tego Porozumienie helsińskie, które stało się kompromisem pomiędzy dwoma wielkimi rywalami — Zachodem i Związkiem Radzieckim. To, co wydarzyło się zaledwie 50 lat temu w stolicy Finlandii, co miało wprowadzać Europę w nową, pokojową erę, brutalnie zniszczył jednak prezydent Rosji Władimir Putin, atakując Ukrainę.