Wyzwanie, które integruje

polska-zbrojna.pl 1 dzień temu

Spotkali się na arenie w Gdyni, aby spróbować swych sił w „Wyzwaniu weterana”. Jednak bardziej niż o wyniki w sportowych konkurencjach chodziło o integrację środowiska oraz uczczenie pamięci o kolegach, którzy polegli na zagranicznych misjach. Tegoroczna edycja zawodów odbyła się tuż przed obchodami Dnia Weterana.

„Wyzwanie weterana" to cykliczne wydarzenie organizowane przez Centrum Weterana Działań poza Granicami Państwa. Ideą tej inicjatywy jest integracja poprzez sport i wsparcie żołnierzy, którzy służyli na misjach. Chodzi także o zwrócenie uwagi na ich poświęcenie oraz wyzwania, z jakimi się muszą się mierzyć po powrocie z misji. W sportowym „Wyzwaniu weterana” biorą udział zarówno wojskowi w czynnej służbie, jak i ci, którzy są już poza szeregami armii. Towarzyszą im kibice, rodziny oraz goście: młodzież klas mundurowych, przedstawiciele wojska i instytucji publicznych. – Naszym celem jest m.in. mobilizowanie weteranów do doskonalenia sprawności fizycznej, rozwijania pasji i zainteresowań związanych ze sportem oraz integracja środowiska weteranów – mówi płk dr Katarzyna Rzadkowska, dyrektor Centrum Weterana.

W tym roku odbyła się IV edycja „Wyzwania weterana”, zorganizowano ją w Gdyni w przededniu obchodów Dnia Weterana. Dwieście osób rywalizowało na Narodowym Stadionie Rugby oraz na basenie Akademii Marynarki Wojennej.
Zawodnicy mieli do wyboru kilka dyscyplin: pływanie na 50 metrów stylem grzbietowym lub klasycznym, Laser Run, czyli bieg połączony ze strzelaniem z pistoletu laserowego, Crossfit Challenge, czyli zestaw zadań siłowo-wytrzymałościowych (m.in. bieg z oponami, kettlebell, burpees), rzut piłką rugby na odległość oraz wyciskanie sztangi i wioślarstwo halowe. Jeden zawodnik mógł wziąć udział maksymalnie w 3 konkurencjach.

REKLAMA

Plut. Andrzej Kuciński, żołnierz 10 Brygady Kawalerii Pancernej w Świętoszowie, który w „Wyzwaniu weterana” uczestniczył już po raz czwarty, zdecydował się na wioślarstwo na jedną i cztery minuty oraz crossfit. W tej pierwszej konkurencji zdobył III miejsce, w drugiej stanął na najwyższym podium. – Te zawody umożliwiają nam nie tylko sportową rywalizację, ale również integrują nasze środowisko – przyznaje podoficer.

Na ergometrze na jedną i cztery minuty startował także st. chor. w st. spocz. Rafał Korzeniewski. W tych konkurencjach zdobył w lutym 2025 roku na zawodach Invictus Games w Kanadzie brązowy i srebrny medal. W Gdyni powtórzył tamten sukces. Podczas jednej minuty „przepłynął” 370 metrów, co dało mu pierwsze miejsce, na cztery minuty był drugi. – Sport pomaga mi w rehabilitacji, lepiej się czuję i fizycznie i psychicznie – tłumaczy. Podoficer sprawdził swe siły także w crossficie. – To dość wymagająca konkurencja, chciałem sprawdzić czy dam radę. Zająłem I miejsce – dodaje.

Każdy zawodnik otrzymał pamiątkowy medal i koszulkę. Nagrody wręczali m.in. płk Rzadkowska oraz przedstawiciele kierownictwa MON-u i olimpijczycy z Centralnego Wojskowego Zespołu Sportowego.

Ustrzelić złoty medal

W środę odbyły się także zawody strzeleckie, ale mogli do nich przystąpić tylko weterani poszkodowani, którzy są już poza służbą. – Dla mnie udział w tej rywalizacji to okazja, aby ponownie wziąć do ręki broń, a także, aby spotkać się z kolegami – mówi ppłk rez. Tomasz Zdziarski, wiceprzewodniczący Stowarzyszenia Rannych i Poszkodowanych w Misjach Poza Granicami Kraju, w tej chwili pracownik cywilny wojska.

Zawodnicy startowali w dwóch konkurencjach: w strzelaniu z broni krótkiej – pistoletu wojskowego oraz broni długiej – karabinku beryl. W pierwszej konkurencji nagrodą był puchar szefa BBN-u, w drugiej – ministra obrony narodowej. Z dystansu 25 metrów najcelniej strzelał z pistoletu Sebastian Starostka, który zdobył 93 punkty (na 100), drugi był Krzysztof Muszyński, a trzeci Jacek Piontek (86 punktów).

Najlepszy w strzelaniu z karabinku z dystansu 100 metrów był Dariusz Karpienko, który zdobył 95 punktów (na 100), drugi był Tomasz Zdziarski, który osiągnął wynik gorszy tylko o jeden punkt, a trzeci – Marcin Adamiec (92 punkty).

„Wyzwanie weterana” oraz zawody strzeleckie dla weteranów poszkodowanych zostały zorganizowane przez Centrum Weterana Działań Poza Granicami Państwa przy współudziale MON-u oraz jednostek wojskowych.

Misje we wspomnieniach

29 maja jest nie tylko Dniem Weterana, ale także Międzynarodowym Dniem Uczestników Misji Pokojowych ONZ. Z tej okazji Stowarzyszenie Kombatantów Misji Pokojowych ONZ zaprosiło do udziału w warszawskiej konferencji naukowej „Istota i wieloaspektowy charakter operacji pokojowych Wojska Polskiego w osobistych wspomnieniach weteranów”. Jedną z kwestii poruszanych podczas debaty było pytanie o powody, dla których większość misji pokojowych nie odnosi sukcesu, czyli nie dochodzi do zakończenia konfliktu i wojny. Uczestnicy wspominali m.in. początki działalności Misji Polskiej w Komisji Nadzorczej Państw Neutralnych w Korei, operacje w Libanie, Syrii i Afganistanie. Pokłosiem konferencji będzie poświęcona jej książka.

Małgorzata Schwarzgruber
Idź do oryginalnego materiału