Wsparcie dla polskich Abramsów

polska-zbrojna.pl 3 godzin temu

Wojsko Polskie ma już przeszło 160 czołgów Abrams. W przyszłym roku ta liczba zwiększy się ponad dwukrotnie. Do sprawnego i skutecznego utrzymania takiej floty przyczyni się kooperacja Wojskowych Zakładów Motoryzacyjnych i General Dynamics Land Systems, producenta Abramsów. Dziś zostało zawarte porozumienie w tej sprawie.

– Umowa między WZM a GDLS stanowi najważniejszy krok w rozwoju polskiego przemysłu obronnego, który będzie mógł wspierać rosnącą flotę czołgów Abrams w Polsce. To korzystne dla obu stron partnerstwo łączy najlepsze elementy polskiej i amerykańskiej produkcji gąsienicowych pojazdów bojowych oraz wsparcia całego cyklu życia tych pojazdów – powiedział Christopher Brown, wiceprezes ds. Strategii Globalnej i Rozwoju Biznesu Międzynarodowego w General Dynamics Land Systems.

WZM S.A. (zakłady są częścią Polskiej Grupy Zbrojeniowej) będą odpowiadały za kompleksowe utrzymanie, serwisowanie, dokonywanie napraw i remontów czołgów M1 Abrams należących do Sił Zbrojnych RP. Natomiast amerykański koncern GDLS, jako strategiczny partner i podwykonawca, ma zapewnia wsparcie w budowaniu i wdrażaniu zdolności, które pozwolą WZM wywiązywać się z powierzonych zadań. Na początek zostanie zrealizowany program szkoleniowy dla pracowników polskiej spółki. Specjaliści z GDLS będą ich szkolić w zakresie obsługi i napraw czołgów Abrams od poziomu 1 do 3 dla wersji M1A1 FEP, a następnie dla najnowszej seryjnie produkowanej wersji SEPv3 (System Enhancement Package – pakiet usprawnień systemu). Szkolenia rozpoczną się w czerwcu 2025 roku.

REKLAMA

GDLS podejmuje najważniejsze partnerstwo z WZM również po to, aby wspólnie pracować nad stworzeniem i rozwojem możliwości Regionalnego Centrum Wsparcia. Celem polsko-amerykańskiej współpracy jest bowiem nie tylko utrzymanie floty Abramsów w Polsce, ale także zapewnienie wsparcia dla pozostałych użytkowników tych czołgów w naszym regionie. w tej chwili z Abramsów w Europie korzystają żołnierze US Army i polscy pancerniacy. W 2023 roku takie czołgi zostały przekazane Ukrainie w ramach amerykańskiej pomocy dla Kijowa. W najbliższych latach 54 czołgi M1A2 SEPv3 Abrams mają się znaleźć w wyposażeniu armii rumuńskiej.

Przypomnijmy, iż w lutym 2024 roku w Poznaniu zainaugurowano działalność Regionalnego Centrum Kompetencyjnego do obsługi czołgów Abrams. Było to możliwe dzięki zawartemu kilka miesięcy wcześniej porozumieniu (tzw. Teaming Agreement) pomiędzy PGZ a GDLS, które wynikało bezpośrednio z decyzji ministra obrony narodowej o zakupie czołgów Abrams. To właśnie do poznańskiego Centrum trafiają w pierwszej kolejności wszystkie zamówione przez Polskę czołgi M1, które dotarły do nas drogą morską. Specjaliści sprawdzają najważniejsze podzespoły wozów pod kątem ewentualnych uszkodzeń spowodowanych przez niekorzystne morskie warunki klimatyczne.

Polski rząd zamówił łącznie 366 czołgów Abrams, których dostawy mają potrwać do jesieni 2026 roku. W czerwcu 2024 roku zakończył się proces wyposażania armii w starszą wersję tych czołgów. Żołnierze otrzymali już wszystkie 116 maszyn w wersji M1A1 zakontraktowanych w styczniu 2023 roku. Umowa obejmowała także wozy zabezpieczenia technicznego, wozy dowodzenia, warsztaty na podwoziu HMMWV itd. W Polsce jest też 47 z 250 zamówionych czołgów M1A2 SEPv3 Abrams. Zamówienie z 2022 roku (o wartości 4,75 mld dolarów netto) przewiduje, iż oprócz czołgów w najnowszej konfiguracji wojsko otrzyma wozy zabezpieczenia technicznego M88A2 Hercules, mosty towarzyszące M1074 Joint Assault Bridge, pakiety szkoleniowe, logistyczne oraz zapas amunicji.

Jakub Zagalski
Idź do oryginalnego materiału