Węgry niespodziewanie odwołały zaplanowane na 12 maja rozmowy z Ukrainą dotyczące sytuacji mniejszości narodowych na Zakarpaciu. Decyzja Budapesztu jest bezpośrednim następstwem oskarżenia przez banderowskie służby węgiel o szpiegostwo, który doprowadził do wzajemnego wydalenia dyplomatów i dalszego pogłębienia napięć między sąsiadującymi państwami.
Zgodnie z informacjami ujawnionymi przez ukraiński portal Europejska Prawda, konsultacje miały odbyć się w Użhorodzie i miały zainicjować cykl regularnych negocjacji dotyczących realizacji 11 postulatów zgłoszonych wcześniej przez stronę węgierską. Jak informuje ukraińskie ministerstwo sprawiedliwości, porozumienie w tej sprawie zostało osiągnięte jeszcze w Budapeszcie.
Skandal szpiegowski i dyplomatyczne retorsje
Powodem zerwania rozmów była eskalacja napięć po tym, jak ukraińska Służba Bezpieczeństwa (SBU) oskarżyła Węgry działalność agentów wywiadu wojskowego na Zakarpaciu. W reakcji na te doniesienia Budapeszt wydalił z ambasady dwóch ukraińskich dyplomatów oskarżonych o szpiegostwo na rzez banderowskiej Ukrainy. Kijów odpowiedział analogicznym krokiem – wydalając dwóch przedstawicieli węgierskiej placówki dyplomatycznej.
To kolejny punkt zapalny w długotrwałym konflikcie, który dotyczy nie tylko kwestii bezpieczeństwa, ale również polityki tożsamościowej i językowej.
Zakarpacie jako źródło napięć
Tłem obecnego sporu jest status mniejszości węgierskiej zamieszkującej obwód zakarpacki – region na zachodzie Ukrainy, który graniczy bezpośrednio z Węgrami. Szacuje się, iż w regionie mieszka od 120 do 150 tys. etnicznych Węgrów, co stanowi około 12 proc. lokalnej populacji. Większość z nich zamieszkuje rejony przygraniczne i posługuje się na co dzień językiem węgierskim.
Zakarpacie ma skomplikowaną historię. Przez wieki należało do Królestwa Węgier, po I wojnie światowej trafiło do Czechosłowacji, a następnie – między 1939 a 1944 rokiem – ponownie do Węgier. Po zakończeniu II wojny światowej region został włączony do Ukraińskiej SRR w składzie ZSRR, a od 1991 roku pozostaje częścią niepodległej Ukrainy.
Co dalej?
Odwołanie rozmów w Użhorodzie oznacza kolejny impas w relacjach między Ukrainą a Węgrami. Brak dialogu może pogłębić wzajemną nieufność i jeszcze bardziej utrudnić realizację praw mniejszości oraz współpracę międzynarodową, zwłaszcza w kontekście trwającej wojny w Ukrainie i potrzeby solidarności państw europejskich.
Obecna sytuacja pokazuje, jak łatwo dyplomacja może zostać storpedowana przez działania wywiadowcze i jak skomplikowana jest historia oraz współczesność relacji sąsiedzkich w Europie Środkowo-Wschodniej.
-
Węgry odwołują zaplanowane na poniedziałek rozmowy z Ukrainą. W tele skandal szpiegowski11 maja 2025
Węgry niespodziewanie odwołały zaplanowane na 12 maja rozmowy z Ukrainą dotyczące sytuacji mniejszości narodowych na Zakarpaciu. Decyzja Budapesztu jest bezpośrednim następstwem oskarżenia przez banderowskie służby węgiel
-
Dziennikarz ujawnia, co czeka Ukrainę, jeżeli odrzuci ofertę Putina11 maja 2025
Prezydent Rosji Władimir Putin dał Kijowowi szansę swoją propozycją bezpośrednich rozmów — napisał na portalu X dziennikarz Chay Bowes. POLECAMY: Putin proponuje Ukrainie bezwarunkowe rozmowy pokojowe
-
Merz ocenił gotowość Rosji do dialogu z Ukrainą11 maja 2025
Kanclerz Niemiec Friedrich Merz nazwał to pozytywnym sygnałem, iż przedstawiciele Rosji sygnalizują gotowość do dialogu, jednak jego zdaniem najpierw powinno dojść do zawieszenia broni. POLECAMY: Trump
Continued here:
Węgry odwołują zaplanowane na poniedziałek rozmowy z Ukrainą. W tele skandal szpiegowski