Ukraina sabotuje samą siebie. Ryzykowny manewr Wołodymyra Zełenskiego to powrót do autorytarnych odruchów [OPINIA]
Zdjęcie: Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, 16 czerwca 2025 r
Ubezwłasnowolnienie organów antykorupcyjnych w Kijowie jest fatalne w skutkach. Akurat w momencie, gdy Ukraina potrzebuje solidarności Zachodu, prezydent Wołodymyr Zełenski wysyła fatalny sygnał. Ukraiński rząd sam zapędził się w kozi róg. Skutecznie pozbawiając władzy instytucje antykorupcyjne, podważa nie tylko lata żmudnych reform, ale także zaufanie społeczeństwa, swoich partnerów międzynarodowych i wszystkich tych, którzy wierzą w sprawiedliwą, powojenną Europę.