Trump stawia ultimatum Rosji! Tylko 10 dni na decyzję – świat w napięciu obserwuje rozwój sytuacji. Międzynarodowe napięcia sięgają szczytu. Donald Trump ponownie wkracza do gry, stawiając Kremlowi twarde warunki. jeżeli Moskwa nie zdecyduje się na zakończenie wojny w ciągu najbliższych 10 dni, Waszyngton nałoży na Rosję nowe, wyjątkowo surowe sankcje.

Fot. Michael Vadon, CC BY-SA 4.0.
Tak bezpośredniego ultimatum świat nie słyszał od dawna – a jego skutki mogą zachwiać globalnym ładem gospodarczym.
Celny cios w światową gospodarkę
Plan Trumpa to nie pusty gest, ale realna groźba wstrząsu ekonomicznego. Przewidywane są 100-procentowe taryfy celne na towary pochodzące z krajów, które przez cały czas handlują z Rosją w zakresie ropy naftowej – głównie Chiny i Indie. To może spowodować gwałtowne wahania cen surowców i wprowadzić zamęt na rynkach energetycznych.
Trump nie zamierza się wycofywać. Wręcz przeciwnie – deklaruje, iż USA zwiększą wydobycie ropy wewnętrznie, by ograniczyć skutki kryzysu. To wyraźny komunikat: Stany Zjednoczone wracają do roli globalnego lidera, który dyktuje zasady gry.
Czas ucieka – presja rośnie
Początkowy termin 50 dni został skrócony do zaledwie 10, co jasno pokazuje, iż amerykańska cierpliwość jest na wyczerpaniu. Moskwa milczy, a niepewność tylko narasta. Coraz głośniej mówi się, iż Trump może wdrożyć sankcje jeszcze przed upływem tego czasu, nie czekając na ostateczną datę.
Czy Rosja pójdzie na ustępstwa? A może świat stanie u progu nowego kryzysu?
Jak to może wpłynąć na Ciebie?
Jeśli zapowiadany pakiet wejdzie w życie, trzeba się liczyć z gwałtownym wzrostem cen paliw, zakłóceniami w dostawach surowców i rosnącymi kosztami życia. Konsekwencje odczuje każdy – od kierowców po konsumentów w sklepach. Napięte stosunki z Chinami i Indiami mogą dodatkowo wywołać reakcję łańcuchową w handlu światowym.
Rozgrywka o przyszłość świata
Świat znajduje się na krawędzi przełomu. Trump podejmuje ryzykowną grę z nieprzewidywalnym przeciwnikiem, licząc, iż twarda postawa przyniesie rezultat. Czy to początek realnych zmian i końca wojny, czy może wstęp do nowej fazy globalnego konfliktu?
Zegar tyka. A decyzje, które zapadną w najbliższych dniach, mogą przesądzić o przyszłości świata.
Źródło: PAP/krakowwpigulce.pl

Specjalizuje się w prawie i ekonomii. Interesuje się podróżami i motoryzacją.