REKLAMA
Sprawa ekshumacjiSikorski stwierdził, iż "historia to zdradliwa nauka". - Może być źródłem mądrej refleksji, ale także zatrutym źródłem nienawiści. Sukcesem współpracy polsko-ukraińskiej jest postęp w sprawach poszukiwań, ekshumacji ofiar rzezi wołyńskiej. Polsko-ukraińska kooperacja w Pużnikach pokazała, iż można w tej kwestii prowadzić konstruktywny dialog. Kolejne zgody na prace poszukiwawczo-ekshumacyjne są wydawane. Czekamy na rozpoczęcie ukraińskich prac we wsi Jureczkowa - rozumiem, iż dzisiaj spotkały się grupy robocze i to były dobre rozmowy - oraz polskich ekshumacji ofiar 1939 roku na terenie Zboisk we Lwowie. Rozumiem, iż być może prace zaczną się już w poniedziałek - powiedział szef MSZ. Sikorski podkreślił, iż "sukcesem jest przyjęcie 18 pakietów sankcji Unii przeciwko Rosji i prace nad kolejnymi".
Zobacz wideo
Ciężarówka płonęła na autostradzie A4! Policjanci pomagali gasić pożar
Sybiha o Powstaniu Warszawskim: Heroiczny opórAndrij Sybiha odniósł się do upamiętnienia rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. - Był to heroiczny opór, który jest charakterystyczny dla niepokonanego narodu polskiego. Taki wolnościowy duch łączy nasze narody. Niestety już od ponad 3 lat trwa brutalna wojna Rosji na pełną skalę przeciwko Ukrainie - mówił ukraiński minister. Podkreślił, iż piątek w Ukrainie jest dniem żałoby narodowej po czwartkowych atakach Rosji na Kijów. W ataku zginęło ponad 30 osób, w tym pięcioro dzieci. Sybiha podkreślił, iż Ukraina jest gotowa do rozmów z Rosją w sprawie rozejmu. - Popieramy działania prezydenta Trumpa i naszych sojuszników w celu zmuszenia Rosji do pokoju - powiedział. Dodał, iż "Putin boi się tylko Trumpa". Sikorski zaś komentował, iż "Putin zakończy tę wojnę dopiero wtedy, gdy uzna, iż nie jest w stanie osiągnąć swoich celów po akceptowalnym koszcie". Witkoff ma przylecieć do Moskwy. Trump grozi sankcjamiW odpowiedzi na czwartkowy atak i oczekiwane negocjacje pokojowe Donald Trump zapowiedział wysłanie swojego specjalnego wysłannika Steve’a Witkoffa do Moskwy. Nie podał jednak szczegółów wizyty. Według rosyjskich mediów niezależnych Witkoff ma przybyć do Rosji w najbliższych dniach. Stany Zjednoczone postawiły Rosji ultimatum. jeżeli do 8 sierpnia nie dojdzie porozumienia w sprawie zawieszenia broni na Ukrainie, administracja Trumpa grozi wprowadzeniem nowych ceł i sankcji wobec Rosji. Sekretarz stanu USA Marco Rubio dodał, iż po sześciu miesiącach nieudanych negocjacji czas na decyzje. Waszyngton nie widzi postępów w rozmowach z Kremlem.Przeczytaj artykuł "Wirus Usutu w Polsce. Przenoszą go komary. Profesor wskazał, kto powinien szczególnie uważać"