Sikorski: rząd i prezydent mówią jednym głosem

upday.com 3 godzin temu
Wicepremier, szef MSZ Radosław Sikorski powiedział w piątek, iż notatka KPRP ze spotkania Karola Nawrockiego i Donalda Trumpa potwierdza, iż rząd i prezydent mówią jednym głosem w sprawach rosyjskich, ukraińskich i bezpieczeństwa. Ocenił, iż wspólne działania wzmacniają pozycję naszego kraju. PAP

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zapewnił, iż rząd i prezydent Karol Nawrocki "mówią jednym głosem" w sprawach bezpieczeństwa. Potwierdziła to notatka z wizyty prezydenta w Białym Domu, którą Kancelaria Prezydenta RP przekazała do Ministerstwa Spraw Zagranicznych.

"Ona nie jest jawna, ale ona potwierdza, iż w sprawach rosyjskich, ukraińskich i bezpieczeństwa rząd i prezydent mówią jednym głosem" - powiedział Sikorski w piątek w TVP Info. Rzecznik MSZ Paweł Wroński poinformował wcześniej PAP o otrzymaniu dokumentu ze środowego spotkania Nawrockiego z prezydentem USA Donaldem Trumpem.

Spór o wymianę informacji

W ostatnich dniach trwał konflikt między MSZ a KPRP o wizytę prezydenta w Waszyngtonie. Dotyczyło to rekomendacji rządu, składu delegacji i wymiany informacji po spotkaniu z amerykańskim przywódcą.

Sikorski stwierdził na platformie X, iż "właśnie dostał wiadomość, iż po dwóch dniach idzie notatka z rozmowy". Szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Marcin Przydacz odpowiedział, iż notatka "trafiła do Gmachu jeszcze wczoraj".

Szef MSZ ocenił, iż dzięki wizytom w USA Polacy mogą czuć się bezpiecznie. "Wtedy, gdy prezydent i rząd mówią jednym głosem w sprawach bezpieczeństwa, w sprawach agresji Putina, w sprawach pomocy Ukrainie, w sprawach G20 wtedy mamy postęp i ten postęp osiągnęliśmy" - dodał.

Krytyka stylu prezydenta

Sikorski skrytykował organizację wizyty Nawrockiego, sugerując spotkania w Kongresie i z amerykańskimi mediami. "Niestety wizyta nie odbiła się szerokim echem" - ocenił minister.

Odnosząc się do krytycznych słów prezydenta pod swoim adresem, Sikorski odpowiedział, iż "woli taką kulturę polityczną, w której za granicą dziś się nie atakujemy". Podkreślił, iż zaczepki ad personam nie przystoją głowie państwa.

Dodał jednak, iż mówienie o sobie w trzeciej osobie świadczy o tym, iż prezydentowi Nawrockiemu po miesiącu urzędowania "odbija". Sikorski odniósł się w ten sposób do stylu wypowiedzi prezydenta.

Reparacje i wizyta w Berlinie

Podczas obchodów na Westerplatte 86. rocznicy wybuchu wojny Nawrocki oświadczył, iż dobre relacje z Niemcami wymagają uregulowania kwestii reparacji wojennych. Minister został zapytany o tę kwestię w kontekście zaplanowanej na 16 września wizyty prezydenta w Berlinie.

"Mamy różnicę zdań. Rząd uważa, iż niestety reparacje, które zostały przyznane Polsce w Poczdamie, zajumała sowiecka Rosja, a pan prezydent uważa, iż zdobędzie te reparacje" - powiedział Sikorski. Dodał, iż rząd uważa sprawę za beznadziejną.

Członkostwo w G20

Pozytywnie ocenił zaproszenie Polski na szczyt G20 na Florydzie, o którym poinformował Nawrocki po spotkaniu z Trumpem. "Uważam, iż wkładamy but między drzwi a framugę i teraz trzeba to rozszerzyć, żeby to jednorazowe zaproszenie przekształciło się w członkostwo" - zaznaczył Sikorski.

Minister podkreślił znaczenie ewentualnego członkostwa Polski w G20, które reprezentuje ponad 80 proc. ludności i gospodarki świata. "20 państw na 200 członków ONZ-u, czyli bylibyśmy w 10 proc. najzamożniejszych państw świata" - podsumował szef polskiej dyplomacji.

Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału