Zgodnie z deklaracjami francuskiego prezydenta Emmanuela Macrona, w Polsce pojawiły się trzy myśliwce Dassault Rafale. Nie są to jednak maszyny należące do jednostek tradycyjnie zajmujących się obroną powietrzną, ale elementy 4. dywizjonu lotniczego z bazy Saint-Dizier (Base aérienne 113 Saint-Dizier-Robinson), a zatem jednostki wyspecjalizowanej jako nosiciele broni atomowej.