Nowacka: kanon lektur bez zmian, propozycje to nie MEN

upday.com 3 dni temu
Nic się nie zmienia w kanonie lektur - zapewniła w środę ministra edukacji Barbara Nowacka, podkreślając, iż to jedynie propozycje ekspertów. Resort edukacji poinformował, iż prace zespołu, który ma wypracować propozycję podstawy programowej języka polskiego, zakończą się w sierpniu. PAP

Ministerstwo Edukacji Narodowej kategorycznie zaprzecza doniesieniom o planowanych zmianach w kanonie lektur szkolnych. Rzecznik rządu Adam Szłapka oraz ministra Barbara Nowacka podkreślili, iż żadne tytuły nie zostaną wykreślone z obowiązkowej listy. Propozycje ekspertów z Instytutu Badań Edukacyjnych pozostają jedynie sugestiami, a nie oficjalnymi planami resortu.

W środowej "Gazecie Wyborczej" ukazał się tekst z wypowiedziami dr Kingi Białek, która kieruje zespołem pracującym przy Instytucie Badań Edukacyjnych - Państwowym Instytucie Badawczym (IBE) nad podstawą programową języka polskiego dla szkół podstawowych. Jak przekazała, eksperci proponują między innymi mniejszą liczbę lektur obowiązkowych.

W klasach czwartych do szóstych szkoły podstawowej w ogóle miałoby nie być listy lektur z dużymi pozycjami książkowymi. Zamiast tego wprowadzono by kręgi tematyczne obejmujące dom, rodzinę, relacje rówieśnicze, przyjaźń, emocje, relacje człowieka i natury oraz różnorodność.

Stanowcza reakcja rządu

Propozycja wzbudziła wiele, także politycznych komentarzy. Jako pierwszy zareagował rzecznik rządu Adam Szłapka. "Kanon lektur pozostaje bez zmian. Ministerstwo edukacji nie wykreśla żadnych tytułów z listy lektur" - przekazał w środę na portalu X.

Ministra edukacji Barbara Nowacka również zajęła stanowisko w tej sprawie. "Co się zmienia w kanonie lektur? Nic. Propozycje ekspertów, choćby te najbardziej emocjonujące, pozostają propozycjami ekspertów, a nie działaniem MEN" - napisała na platformie X.

Wyjaśnienia ministerstwa

MEN w przesłanym PAP wyjaśnieniu poinformowało, iż propozycje dotyczące podstaw programowych wszystkich przedmiotów - w tym lektur na języku polskim - są propozycjami zespołów ekspertów działających przy Instytucie Badań Edukacyjnych. Resort zaznaczyło, iż Instytut nie przekazał jeszcze do MEN wypracowanych propozycji, a prace zespołu ds. języka polskiego zakończą się w sierpniu.

"Nie jest prawdą, iż eksperci wśród swoich recenzowanych propozycji postulują likwidację obowiązkowości lektur lub całych list lektur, włącznie z kanonem polskiej literatury w klasach IV-VI oraz VII-VIII" - wyjaśnił resort. Ministerstwo podkreśliło, iż eksperci już na obecnym etapie prac wskazują na konieczność obowiązkowych pozycji i tekstów.

Szczegóły propozycji ekspertów

Według wyjaśnień MEN eksperci wskazują na konieczność fragmentów Biblii, wybranych mitów greckich oraz na konieczność ustalenia minimum czterech dłuższych pozycji książkowych do przeczytania w każdej z klas na etapie czwartym do szóstym szkoły podstawowej. Ponadto każdy uczeń musiałby poznawać klasyków polskiej literatury.

Nauczyciele, we wstępnej propozycji ekspertów IBE, mieliby jednak w klasach czwartych do szóstych otrzymać większą autonomię w doborze lektur w ramach szerokiej listy pozycji narodowych i światowych. To rozwiązanie było wielokrotnie przez środowisko nauczycielskie postulowane.

Konkretne zmiany dla starszych klas

W klasach siódmych i ósmych, jak przekazała Białek, byłyby już konkretne nazwiska i tytuły. Zgodnie z tą propozycją dłuższe lektury obowiązkowe, wymienione z tytułu, byłyby jedynie trzy: "Balladyna" Juliusza Słowackiego, "Dziady, część II" Adama Mickiewicza oraz "Kamienie na szaniec" Aleksandra Kamińskiego.

Zarówno w klasie siódmej, jak i ósmej, uczniowie musieliby przeczytać nie mniej niż cztery dłuższe lektury. Byłyby wybierane przez uczniów przy wsparciu nauczyciela. "Kanon dajemy, tylko mówimy: niech on będzie strawny" - mówi Białek.

Proces konsultacji

Propozycje podstaw programowych zostaną najpierw poddane recenzjom naukowców i praktyków, potem przesłane do resortu w celu dalszej pracy nad nimi. Konsultacje publiczne planowane są na przełom września i października.

IBE wskazał, iż aby uczniowie czytali więcej, należy ich do tego zachęcać. "Eksperci proponują mniejszą liczbę lektur obowiązkowych jako niezbędne minimum i dużo większą autonomię nauczycieli w doborze pozycji, które uczniowie będą przerabiali co roku" - wyjaśnił Instytut.

Harmonogram reformy

Reforma podstawy programowej ma być wprowadzana do szkół stopniowo. We wrześniu 2026 roku nowa podstawa programowa zacznie obowiązywać w klasach pierwszych i czwartych szkoły podstawowej, rok później od września 2027 roku w pierwszych klasach szkół ponadpodstawowych.

W 2031 roku przeprowadzony ma być nowy egzamin ósmoklasisty i nowa matura, kiedy pierwsi uczniowie objęci nową podstawą programową zakończą pełny cykl kształcenia. Prace nad reformą edukacji rozpoczęto wiosną 2024 roku.

(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału