Nie Waszyngton a Pekin. FSB obawia się Chin [KOMENTARZ]

defence24.pl 1 tydzień temu
Zjawisko stopniowego uzależniania się Federacji Rosyjskiej od Chin nie jest czymś nowym. To proces, który trwa już przynajmniej od kilku, jeżeli nie kilkunastu lat. Tendencja ta przyspieszyła po rozpoczęciu przez Rosję pełnoskalowej wojny na Ukrainie. Chiny stały się głównym odbiorcą rosyjskich surowców energetycznych, takich jak ropa naftowa, gaz i węgiel, po tym, jak Europa ograniczyła import z Rosji. W 2023 roku Chiny odpowiadały za około 37% rosyjskiego eksportu, w porównaniu do 16% przed wojną.
Idź do oryginalnego materiału