Prozachodnia partia rządząca „Akcja i Solidarność” (PAS), kierowana przez prezydent Mołdawii Maię Sandu, przez cały czas zajmuje pierwsze miejsce w rankingach poparcia, jednak przy obecnym wyniku nie byłaby w stanie samodzielnie stworzyć większości w nowym parlamencie – wynika z sondażu przeprowadzonego przez instytut iData.
Na partię władzy PAS gotowych jest głosować 27,5% Mołdawian. Na drugim miejscu znalazła się prorosyjska Partia Socjalistów, kierowana przez byłego prezydenta Igora Dodona, z wynikiem 11,6%. Na trzecim miejscu uplasował się także prorosyjski blok polityczny „Pobieda”, powiązany z oligarchą i uciekinierem Ilanem Sorem – z poparciem 11,2%.
Nowo utworzony blok „Alternatywa” (powołany przez byłego prokuratora generalnego Aleksandra Stoianoglo i mera Kiszyniowa Iona Cebana) cieszy się poparciem 6,5%, natomiast „Nasza Partia” Renata Usatiego – 3,8%. Inne ugrupowania uzyskały niższe wyniki.
Według prognozy rozkładu mandatów na podstawie wyników ankietowanych, PAS zdobyłaby 46 miejsc w parlamencie. Oznacza to, iż do uzyskania większości (51 mandatów lub więcej) potrzebny byłby jej koalicyjny partner.
Sondaż przeprowadzono w dniach 17-24 maja wśród 1006 respondentów. Maksymalny błąd statystyczny wynosi ą3%.
Przypomnijmy, iż wybory parlamentarne w Mołdawii odbędą się 28 października 2025 roku.
Źródło: Newsmaker
Opracowanie BIS – Biuletyn Informacyjny Studium