Putin chce końca wojny? Władimir Putin wyraził chęć zatrzymania inwazji na Ukrainę podczas spotkania ze specjalnym wysłannikiem prezydenta Trumpa - Stevem Witkoffem w Petersburgu - poinformował nieoficjalnie "Financial Times", powołujący się na anonimowe źródła zaznajomione ze sprawą. Ponadto polityk miał rzekomo stwierdzić, iż Rosja może zrzec się roszczeń do terenów, które pozostają pod kontrolą Kijowa. Jak zaznaczył portal Devdiscourse, oznacza to "potencjalną zmianę w polityce Rosji wobec Ukrainy".
REKLAMA
Spotkanie Putin-Witkoff: Według doniesień Agencji Reutera ostatnie spotkanie Steve'a Wikoffa z Władimirem Putinem odbyło się w piątek 11 kwietnia. Jego tematem było zakończenie wojny w Ukrainie. Dziennikarze informowali, iż wcześniej rosyjski przywódca domagał się, aby Ukraina nie dołączyła do NATO. Dodatkowo żądał on ograniczenia ukraińskiej armii oraz przekazania Moskwie całości czterech ukraińskich regionów. "Biorąc pod uwagę, iż Moskwa kontroluje nieco poniżej 20 proc. terytorium Ukrainy, a rosyjskie wojska przez cały czas atakują pole bitwy, Kreml uważa, iż Rosja zajmuje silną pozycję w negocjacjach i iż Ukraina powinna pójść na ustępstwa" - napisała wówczas Agencja Reutera.
Zobacz wideo Nasze dzieci wciąż będą żyły w cieniu wrogiej Rosji
Kiedy kolejne rozmowy USA-Rosja? Według doniesień rzeczniczki prasowej Białego Domu - Karoline Leavitt Steve Witkoff pojedzie do Rosji "pod koniec tego tygodnia". Celem będzie kontynuowanie rozmów z Władimirem Putinem. Informację tę potwierdził również doradca prezydenta Rosji Jurij Uszakow w wywiadzie dla rosyjskiej państwowej agencji prasowej Interfax. - Spodziewamy się go - odpowiedział na pytanie dotyczące wizyty Steve'a Wikoffa. Według "The Wall Street Journal" do spotkania doszłoby w czasie, kiedy Ukraina walczy z presją dotyczącą propozycji USA, która rzekomo zawiera postanowienia o uznaniu aneksji Krymu przez Rosję w 2014 r. i zakaz przystąpienia Kijowa do NATO.Więcej informacji na temat wojny w Ukrainie znajduje się w artykule: "Koniec 'rozejmu wielkanocnego' w Ukrainie. Putin ocenił ten czas i 'aktywność Kijowa'".Źródła: Financial Times, Devdiscourse, The Wall Street Journal, Agencja Reutera, Kyiv Independent