Prezydent Francji Emmanuel Macron ostro skrytykował niedzielny rosyjski atak na Kijów, oskarżając wojska Władimira Putina o celowe uderzenie w "obszary mieszkalne i budynek rządowy". Na platformie X stwierdził, iż Rosja "zamyka się w logice wojny i terroru".
Macron zapewnił jednocześnie, iż Francja będzie przez cały czas "robić wszystko, by osiągnąć sprawiedliwy i trwały pokój". Słowa francuskiego prezydenta padły w odpowiedzi na jeden z najcięższych ataków na ukraińską stolicę w ostatnich miesiącach.
Dyplomatyczne konsultacje
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski poinformował, iż rozmawiał w niedzielę telefonicznie z Macronem w sprawie ataku. "Skoordynowaliśmy nasze dyplomatyczne wysiłki, kolejne kroki i to jak komunikować się z parterami, by zapewnić adekwatną odpowiedź" - napisał później na Telegramie.
Niedzielny ostrzał pochłonął życie co najmniej dwóch osób, a po raz pierwszy od rozpoczęcia wojny uszkodzona została siedziba ukraińskiego rządu w Kijowie. W wyniku ataku zapaliły się dach i górne kondygnacje budynku rządowego.
Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.
