Cmentarna łopata z XVI wieku w zbiorach Zabytkowego Zakładu Hutniczego w Maleńcu. W ostatnich dniach kolekcja zabytkowych łopat w malenieckiej placówce wzbogaciła się o unikat z końca XVI wieku. Jest nim fragment okucia drewnianej łopaty, który został odnaleziony wewnątrz grobu sprzed ponad 450 lat.
W XIX wieku produkowano dużą liczbę łopat właśnie w Maleńcu. Jedna z hal to „Łopaciarnia” i właśnie tam eksponowana będzie kolekcja zabytkowych łopat. Dr Maciej Chłopek dyrektor Zabytkowego Zakładu Hutniczego w Maleńcu informuje, iż ostatnio do muzeum darczyńca przekazał fragment metalowego okucia łopaty z XVI wieku.
– Ta łopata została odnaleziona na dnie przypadkowo odkrytej mogiły. Ustalono, iż grób pochodził z 1575 roku i podejrzenia są takie, iż łopata ułamała się podczas pracy grabarzowi. Została uszkodzona, porzucona i przetrwała do naszych czasów – relacjonuje.
W kolekcji jest już kilka ciekawych eksponatów, między innymi produkowane w okresie międzywojennym w Maleńcu saperki na potrzeby Wojska Polskiego.
– Mamy bardzo ciekawą łopatę do parowozów, kotłów parowych. Ona jest inaczej zbudowana, tak by wchodziła do paleniska. Mamy też długie i mocne łopaty do torfu, sercówki, łopaty do piachu – wymienia.
Jeszcze w 1954 w Maleńcu produkowano 700 tysięcy różnych łopat rocznie.
W przeszłości przy fabryce funkcjonowała również drutarnia, która w 1835 roku była już wyłączona z użytkowania. Do tego czasu w malenieckiej fabryce żelaza pracowało łącznie osiemnaście kół wodnych zapewaniających napęd dla zainstalowanych w niej urządzeń i konstrukcji wykorzystywanych do obróbki surowca żelaznego. Było wśród nich osiem par tzw. miechów polskich oraz sześć młotów fryszerskich wraz z paleniskami.
