Kijów. Ofensywa Moskwy, straty Kijowa...

wio.waw.pl 9 godzin temu
Piszę te słowa tuż znamiennej deklaracji USA o zastopowaniu militarnej pomocy dla Ukrainy. Tymczasem - o paradoksie ! - dostrzegamy przede wszystkim to co eksponuje strona ukraińska. Piszę te słowa tuż znamiennej deklaracji USA o zastopowaniu militarnej pomocy dla Ukrainy. Tymczasem - o paradoksie ! - przeglądając portale i gazety w kontekście wojny w Europie Wschodniej dostrzegamy przede wszystkim to co eksponuje strona ukraińska: zniszczenia rosyjskich samolotów, dronów, czołgów czy „siły żywej” (czasem nazywanej, zważywszy na taktykę Rosji sięgającą jeszcze czasów II Wojny Światowej , „mięsem armatnim”) czy efektowne ataki w głębi terytorium rosyjskiego. Szczerze mówiąc: wielu z nas woli czytać o porażkach strony rosyjskiej, a nie jej sukcesach. Tymczasem są one większe nie tylko niż to, czego chciałaby większość z nas ,ale też zdecydowanie większe od tego ,co można wyczytać w nagłówkach artkułów w portalach. Skądinąd rzecz ciekawa: olbrzymia większość mediów w naszym kraju, obojętnie od politycznych afiliacji, niezależnie od tego czy jest bliższa rządowi czy opozycji, czy jest bardziej na „prawo” czy przeciwnie-owe m
Idź do oryginalnego materiału