Rektor Akademii Piotrkowskiej, dr hab. Jacek Bonarek, pamiętał o rocznicy wybuchu II wojny światowej. Niestety, pamięć o Kodeksie drogowym najwyraźniej zawiodła kierowcę limuzyny, którą podjechał pod pomnik Nieznanego Żołnierza.
Bonarek nie zasilił szeregów „oficjalnych” delegacji, które z kwiatami tłumnie (czytaj: 7 osób) przybyły wcześniej, ale pojawił się samotnie, po godzinie 12.
Czarna skoda, niczym wóz uprzywilejowany, zatrzymała się możliwie najbliżej pomnika, aby Jego Magnificencja nie musiał pokonywać zbędnych metrów. Z auta wysiadł także młodzieniec z telefonem komórkowym, który niezwłocznie uwiecznił rektora w kilku pozowanych ujęciach. Efekty sesji zdjęciowej w scenerii patriotycznej można podziwiać > tutaj.
Policjanci z Wydziału Prewencji będą mogli natomiast podziwiać coś innego – katalog potencjalnych wykroczeń:
-
Postój w strefie wyłączonej P-21 – 100 zł i 1 punkt karny.
-
Postój w obrębie skrzyżowania – 300 zł i 5 punktów karnych.
A gdyby uznać, iż manewr skody stworzył zagrożenie w ruchu drogowym poprzez zasłonięcie widoczności – wówczas taryfikator zaczyna się od 1500 zł i 6 punktów karnych.

Podsumowując: wersja „dla przyjaciół” – 400 zł i 6 punktów. Wersja „dla wrogów” – 1900 zł i 12 punktów karnych.
→ red.
1.09.2025
• foto: Gazeta Trybunalska
• więcej o wykroczeniach drogowych: > tutaj