Kiedy bronią jest głód… Drzewo. Symboliczny protest wobec działań Izraela w Gazie?

pultusk24.pl 4 godzin temu
​​​​​​​Pułtuska Wyspa. Miejsce przedwojennej dzielnicy żydowskiej, gdzie kiedyś stała synagoga. W tętniącym życiem, pełnym kwiatów ogrodzie niedaleko dawnej ul. Cielęcej – pomnik z 2004 roku poświęcony pamięci społeczności żydowskiej, która zginęła w Holokauście. Nad pomnikiem martwe drzewo. Teraz bardzo symboliczne… Cichy protest wobec działań Izraela w Gazie?

„Głód jako broń, cywile jako żywe tarcze. Na to, co robi Izrael w Gazie, nie ma usprawiedliwienia – czytamy w najnowszym wywiadzie (z 12 sierpnia 2025 r.) Pawła Jędrali z Kultury Liberalnej, którego rozmówcą jest Eitan Rom z antyokupacyjnej organizacji Breaking the Silence, były major wojska izraelskiego.

Jako ludzie, którzy krytykują izraelską politykę na terenach okupowanych, czujemy moralny obowiązek, by powtarzać: nic nie usprawiedliwia masakry 7 października ani tego, co Izrael zrobił w Gazie od tamtego dnia. Lista okrucieństw jest długa. Coraz więcej byłych żołnierzy zgłasza się, by opowiedzieć, co widzieli i w czym brali udział – mówi Eitanem Rom.

W Kulturze Liberalnej czytamy też m.in. - „W Gazie panuje głód. Do 9 sierpnia w wyniku niedożywienia zmarło tam 212 osób, w tym 98 dzieci. Według organizacji Save the Children niemal każde dziecko w Gazie jest zagrożone głodem. To nie kryzys zaopatrzenia, ale dostępu – Izrael najpierw zu
Idź do oryginalnego materiału