Amerykański Dzień Niepodległości w Wielkopolsce. 4 lipca z żołnierzami US Army – wspólne świętowanie i integracja z mieszkańcami

codziennypoznan.pl 8 godzin temu

Amerykańska obecność wojskowa w Polsce to dziś około 10 tysięcy żołnierzy rozlokowanych w różnych miejscach kraju. W samym Poznaniu stacjonuje ok. 500 osób, zaś największy ośrodek, Powidz, liczy ponad 2,5 tysiąca. To właśnie tam odbędzie się główna celebracja Dnia Niepodległości. Organizatorzy zapraszają wszystkich mieszkańców, ponieważ wydarzenie ma charakter otwarty i rodzinny.

Jak wyjaśnił Marcus Fichtl, święto 4 lipca to w Stanach czas spotkań, grillowania i fajerwerków i właśnie te elementy zostaną przeniesione do Polski. W Powidzu odbędzie się widowiskowy pokaz fajerwerków, koncerty, strefy gastronomiczne z amerykańskim i polskim jedzeniem oraz atrakcje dla całych rodzin. W planach jest również laser show i występy zarówno polskich, jak i amerykańskich zespołów muzycznych.

To jedyna tego typu inicjatywa w Europie, w której amerykańska armia świętuje wspólnie z lokalną społecznością w sposób otwarty. Jak zaznaczył Mateusz Załucki, kooperacja z miastem Powidz pozwoliła zorganizować wydarzenie dostępne dla wszystkich. Inne uroczystości 4 lipca, które realizowane są np. w Drawsku, Świętoszowie czy Żaganiu, mają charakter zamknięty i są przeznaczone wyłącznie dla personelu wojskowego.

Obaj goście podkreślili, iż armia USA w Polsce nie zamierza funkcjonować w izolacji. Garnizon amerykański w Poznaniu,położony przy ul. Bukowskiej, stawia na integrację i udział w życiu lokalnym. Przykładem są wspólne wydarzenia kulturalne, takie jak m.in. dekorowanie miejskiej choinki w okresie świątecznym czy planowane na przyszłość sportowe pikniki i wspólne święta z mieszkańcami.

Załucki, który wychował się w USA i doskonale zna zarówno polską, jak i amerykańską kulturę, zaznaczył, iż choć początki w kontaktach bywają nieco trudniejsze ze względu na większy dystans emocjonalny Polaków, to Amerykanie gwałtownie zyskują sympatię i zrozumienie. Polacy, choć bardziej powściągliwi, okazują się otwarci i serdeczni, gdy tylko pierwsza bariera zostanie przełamana. Jednym z zaskoczeń dla amerykańskich żołnierzy jest fakt, iż w niedziele wiele sklepów w Polsce jest nieczynnych, co odbierają jako nietypowe, ale gwałtownie się do tego przyzwyczajają.

Wielu żołnierzy przebywających w Powidzu i innych bazach przyjeżdża do Poznania w weekendy, by skorzystać z uroków dużego miasta. W samym Powidzu również widać amerykański wpływ – pojawiły się lokale gastronomiczne oferujące dania z USA, a sama miejscowość coraz bardziej się otwiera na kulturę zza oceanu.

Jak podkreślili goście programu, 4 lipca w Powidzu to nie tylko pokaz wojskowej obecności, ale przede wszystkim gest otwartości i przyjaźni. To okazja do spotkania, wspólnej zabawy i zacieśnienia relacji. Garnizon USA zaprasza wszystkich chętnych do uczestnictwa niezależnie od wieku czy narodowości.

Szczegóły dotyczące wydarzenia i innych inicjatyw armii amerykańskiej w Polsce można znaleźć na oficjalnych profilach garnizonu na Facebooku i Instagramie pod hasłem „U.S. Army Garrison Poland”.

Idź do oryginalnego materiału