25 KWI: Putin ZANIEMÓWIŁ! Rok Amunicji WYSADZONE! | RFU News

migranciwpolsce.pl 1 tydzień temu



Subskrybuj naszą stronę z wiadomościami i uzyskaj dostęp do ekskluzywnych strategicznych i taktycznych raportów: https://www.rfunews.com/pricing
Odwiedź naszą stronę: https://www.rfunews.com

Dzisiaj mamy ważne wiadomości z Federacji Rosyjskiej.

Ukraińcy zadali kolejny potężny cios machinie wojennej wroga, atakując jeden z największych rosyjskich arsenałów.
Ogromny obiekt, w którym przechowywano setki tysięcy różnych rodzajów amunicji, stanął w płomieniach, które płonęły przez kilka dni.

Nocą doszło do potężnej eksplozji w 51. Arsenał Rosyjskiej Głównej Dyrekcji Rakietowej i Artylerii w pobliżu Kirzhach w obwodzie włodzimierskim, około 70 kilometrów na północny wschód od Moskwy.
Pomimo ryzyka konsekwencji i ostrzeżeń wydanych przez lokalnego gubernatora, dziesiątki mieszkańców opublikowało filmy przedstawiające początkową eksplozję, liczne wtórne detonacje i pożar na dużą skalę.
Władze lokalne początkowo twierdziły, iż nikt nie został ranny, ale niedługo zostały zmuszone do ogłoszenia ewakuacji pobliskich wsi i zamknięcia głównej drogi łączącej Moskwę z Kirzhachem.

Magazyn, zajmujący powierzchnię około 3,5 kilometrów kwadratowych, był jednym z największych i najbardziej strategicznych miejsc przechowywania amunicji w Rosji.
Według doniesień przechowywano w nim do 264 000 ton różnych rodzajów amunicji, czyli odpowiednik 6 milionów pocisków artyleryjskich, co mogłoby wystarczyć na ponad rok działań bojowych.
W arsenale znajdowały się pociski artyleryjskie odłamkowo burzące, pociski przeciwpancerne, rakiety balistyczne oraz pociski ziemia-ziemia na paliwo stałe, z których część mogła być przeznaczona do systemów Iskander i Smerch.

Wstępne doniesienia wskazują, iż pierwsza eksplozja została spowodowana bezpośrednim trafieniem podczas rozładunku nowo dostarczonej amunicji, co wywołało serię katastrofalnych wtórnych detonacji, które wywołały fale uderzeniowe w całym regionie.
Przez wiele godzin widoczne były ogromne kłęby ciemnego dymu, a na opublikowanych nagraniach wideo uchwycono dramatyczne obrazy kul ognia i powtarzających się wybuchów.
Dowody wizualne wyraźnie wskazują na zapłon wysokoenergetycznych paliw stałych, co dodatkowo wskazuje na obecność zaawansowanych systemów rakietowych.
Skala i intensywność wybuchu sprawiły, iż większość arsenału nie nadawała się do odzyskania.
Zostało to później potwierdzone przez opublikowane dane satelitarne firmy NASA, wykorzystywane do monitorowania pożarów, które pokazały ogromną pożogę na terenie obiektu widoczną z kosmosu.

Podczas gdy rząd rosyjski, jak zwykle, przypisał wybuch pożarowi spowodowanemu naruszeniem zasad bezpieczeństwa podczas obchodzenia się z materiałami wybuchowymi, wstępne dane pochodzące z otwartych źródeł wojskowych sugerowały, iż eksplozja mogła być wynikiem uderzenia ukraińskiego drona dalekiego zasięgu.
Potencjalnie mogło to dotyczyć wyprodukowanego w kraju systemu rakietowego Palianytsia z silnikiem turboodrzutowym, zdolnego do uderzania w cele głęboko na terytorium Rosji.

Opracowany podczas trwającej rosyjskiej inwazji i po raz pierwszy zaprezentowany latem ubiegłego roku, Palianytsia jest przeznaczony do precyzyjnych ataków dalekiego zasięgu.
Dzięki zasięgowi operacyjnemu przekraczającemu 700 kilometrów i głowicy bojowej o mocy od 50 do 100 kilogramów trotylu, może spowodować ogromne zniszczenia kluczowych celów logistycznych i wojskowych daleko od linii frontu.

Atak ten podkreśla również utrzymujące się obawy dotyczące bezpieczeństwa rosyjskich magazynów amunicji, które po pierwszych ukraińskich uderzeniach wywołały efekt domina, ponieważ w przeszłości ukraińskie ataki często powodowały ogromne wtórne eksplozje.
Ukraińskie siły zbrojne nie przyznały się oficjalnie do odpowiedzialności za ten atak, ale incydent ten jest zgodny z poprzednimi operacjami Ukrainy wymierzonymi w podobne obiekty.

Od 2022 r. Ukraina przeprowadziła serię precyzyjnych ataków na główne arsenały rosyjskiej Dyrekcji Rakietowej i Artylerii, mających na celu osłabienie logistycznych i wojskowych zdolności Rosji.
Wśród nich znalazł się 107. skład amunicji w Toropets, gdzie zniszczono około 50 000 ton amunicji.
Ukraiński dowódca naczelny Oleksandr Syrskyi stwierdził na początku tego miesiąca, iż te ataki na rosyjskie arsenały artyleryjskie już zmniejszyły o połowę tempo ostrzału artyleryjskiego Rosji, więc po tym ataku należy spodziewać się jeszcze większego spadku.

Ponieważ rosyjska doktryna wojskowa opiera się w dużej mierze na masowych ostrzałach artyleryjskich wspierających operacje ofensywne, nie jest zaskoczeniem, iż po poprzednich poważnych atakach rosyjskie ataki na linii frontu znacznie zwolniły, ujawniając bezpośredni wpływ ukraińskich ataków na te obiekty.
Rosja przygotowuje się do letniej ofensywy, więc ostatni atak nie jest przypadkowy – ma on na celu osłabienie siły ognia Rosjan przed planowaną ostateczną ofensywą.

Źródło: Raporty z Ukrainy

Idź do oryginalnego materiału