„Zniknął bez pożegnania”: Kobiety wykorzystywane i porzucane przez żołnierzy ONZ, które zaszły z nimi w ciążę

bejsment.com 5 godzin temu

Kamate była w relacji z Jurijem zaledwie trzy miesiące. Kiedy powiedziała mu, iż spodziewa się dziecka, Jurij – żołnierz sił pokojowych – zniknął bez śladu.

Dziś ich 12-letni syn, Dimitri (imię zmienione), mieszka z matką w Gomie, na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga. Chłopiec, który wyróżnia się jaśniejszą karnacją i kręconymi włosami, często bywa wyśmiewany przez rówieśników i woli przebywać w domu. Kamate mówi, iż ojcem Dimitriego jest Rosjanin, ale jej syn najpewniej nigdy nie pozna swojej tożsamości.

Dimitri jest jednym z wielu dzieci urodzonych w wyniku relacji pomiędzy kobietami z Konga a żołnierzami stacjonującymi w ramach Misji Stabilizacyjnej ONZ w Demokratycznej Republice Konga (MONUSCO). Misja działa od 1999 roku i od dawna pojawiają się zarzuty wobec jej żołnierzy o wykorzystywanie seksualne kobiet i nieletnich.

Kamate zachowała kilka pamiątek po Juriju – starą wojskową czapkę i fotografię, na której są razem. Jak wspomina, poznała go przypadkiem i od razu zwróciła uwagę na jego otwartość. Choć spędzali ze sobą czas przez trzy miesiące, Jurij był skryty i mówił kilka o sobie – jedynie, iż służy w misji ONZ. Kiedy Kamate oznajmiła, iż jest w ciąży, obiecał jej wsparcie, ale niedługo potem zupełnie zniknął.

ONZ jest świadoma problemu wykorzystywania seksualnego przez niektórych członków misji pokojowych. Organizacja wezwała państwa wysyłające żołnierzy do rozliczania ich za nadużycia wobec miejscowej ludności.

Z danych zawartych w raporcie z 2024 roku wynika, iż liczba zgłoszeń takich incydentów w związku z misją MONUSCO wzrosła. Wiele kobiet, żyjących w skrajnym ubóstwie i pozbawionych dostępu do podstawowych potrzeb – takich jak żywność, woda czy dach nad głową – staje się łatwym celem nadużyć.

Jedną z takich kobiet jest Maria Masika (imię zmienione), która wstąpiła do MONUC w wieku 17 lat. Po urodzeniu dziecka została porzucona przez żołnierza, z którym była w związku. Obecnie, by zapewnić byt swojej córce, Maria pracuje jako prostytutka.

Raport ONZ z 2024 roku wskazuje, iż liczba skarg dotyczących wykorzystywania seksualnego w 2023 roku wyniosła 100 – znacznie więcej niż w 2022 roku, kiedy zgłoszono 79 przypadków. Według tego dokumentu, w związku z tymi incydentami śmierć poniosło łącznie 143 osoby – 115 dorosłych i 28 dzieci. Zdecydowana większość skarg dotyczyła działalności MONUSCO.

MONUSCO zapewnia, iż wszystkie zgłoszenia są traktowane poważnie, a misja podejmuje kroki w celu wyjaśniania takich spraw. Deklaruje również, iż stara się wspierać ofiary oraz ich dzieci – oferując pomoc, edukację i programy szkoleniowe. Jednak, jak przyznają kobiety takie jak Kamate i Maria, często nie wiedzą one o istnieniu takiej pomocy ani o tym, jak ją uzyskać.

Idź do oryginalnego materiału