Zbrojeniowy przełom! Polska buduje trzy fabryki amunicji, amunicyjna suwerenność

warszawawpigulce.pl 15 godzin temu

Polska uruchamia trzy nowe fabryki amunicji, przełomowy plan MON ma zapewnić pełną niezależność zbrojeniową. Nowa strategia bezpieczeństwa, Polska szykuje się na nową erę w dziedzinie uzbrojenia. Rząd zapowiedział budowę trzech wyspecjalizowanych fabryk amunicji, które mają zapewnić krajowi samowystarczalność i uniezależnienie od zagranicznych dostaw.

To odpowiedź na rosnące napięcia geopolityczne i potrzebę wzmocnienia potencjału obronnego. Projekt zyskał status priorytetu strategicznego i otrzymał bezprecedensowe wsparcie finansowe z budżetu państwa.

Milion nabojów dziennie – i to dopiero początek

Podczas konferencji w Warszawie minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz ogłosił, iż Polska już dziś produkuje milion sztuk amunicji małokalibrowej dziennie. W ciągu roku daje to aż ćwierć miliarda nabojów – pięć razy więcej niż jeszcze kilka miesięcy temu. Ten skok wydajności to efekt intensywnej modernizacji zakładów należących do Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Ale to dopiero wstęp do planowanej ekspansji.

Trzy fabryki, trzy specjalizacje

Każda z nowych fabryk będzie pełnić odrębną funkcję. Pierwsza skoncentruje się na zwiększeniu produkcji amunicji standardowej, osiągając pułap 100 tys. pocisków rocznie. Druga zajmie się nową generacją pocisków artyleryjskich dla systemów KRAB, KRAB-2 i K9. Jej zdolność produkcyjna ma sięgnąć 80 tys. sztuk rocznie. Trzecia fabryka – tzw. prochownia – ma odpowiadać za wytwarzanie nowoczesnych ładunków i komponentów chemicznych niezbędnych do produkcji amunicji wielkokalibrowej. To właśnie ona ma umożliwić uniezależnienie się od importu kluczowych składników.

Inwestycja na miarę epoki

Budowa trzech zakładów to przedsięwzięcie warte ponad 2,4 miliarda złotych. Środki pochodzą z Funduszu Inwestycji Kapitałowych. W projekt zaangażowane są cztery spółki: Mesko, Dezamet, Nitro-Chem i Gamrat. Ich zadaniem będzie nie tylko rozbudowa zaplecza technologicznego, ale także wdrożenie innowacyjnych rozwiązań produkcyjnych. Celem jest osiągnięcie do 2028 roku zdolności wytwarzania 180 tysięcy sztuk amunicji kalibru 155 mm rocznie – to standard wykorzystywany przez artylerię państw NATO.

Amunicyjna suwerenność zamiast importu

Minister Kosiniak-Kamysz nie pozostawia wątpliwości: Polska zamierza być nie tylko samowystarczalna w dziedzinie amunicji, ale również eksportować ją do sojuszników. Oznacza to realne wzmocnienie pozycji kraju w europejskim systemie bezpieczeństwa. Nowe zakłady mają produkować na potrzeby własne, ale też wypełniać luki w zaopatrzeniu, z jakimi borykają się inne państwa NATO. Polska chce przestać być odbiorcą technologii, a stać się jej eksporterem.

Decyzja polityczna z dalekosiężnymi skutkami

Budowa fabryk to nie tylko inwestycja w bezpieczeństwo, ale także impuls gospodarczy i technologiczny. Nowe miejsca pracy, rozwój lokalnych rynków i transfer know-how mogą istotnie wzmocnić krajowy przemysł obronny. Rząd liczy, iż dzięki tej reformie Polska wejdzie do grona liderów europejskiej produkcji amunicji i stanie się filarem infrastruktury zbrojeniowej NATO.

Nowa era dla polskiej zbrojeniówki

Ogłoszony projekt nie jest jedynie odpowiedzią na kryzys bezpieczeństwa w regionie. To długofalowa strategia uniezależniania się od zewnętrznych dostawców i budowania własnych kompetencji w dziedzinie zaawansowanego uzbrojenia. Polska zbrojeniówka, do niedawna marginalizowana, staje się dziś jednym z kluczowych graczy na mapie europejskiego bezpieczeństwa.

Źródło: PAP/warszawawpigulce.pl

Idź do oryginalnego materiału