Izraelska armia ogłosiła, iż w najbliższym czasie roześle około 54 tysięcy wezwań do służby wojskowej dla ultraortodoksyjnych żydowskich studentów seminariów duchownych. Decyzja ta kończy wieloletni przywilej, za pomocą którego ta grupa była zwolniona z obowiązkowego poboru.
Dotychczas ultraortodoksyjni Żydzi byli chronieni przed poborem, dzięki ustawie obowiązującej jeszcze od czasu, gdy stanowili marginalną część izraelskiej populacji. w tej chwili stanowią około 13 procent obywateli, co – zdaniem Sądu Najwyższego – wymaga zmiany dotychczasowej polityki.
Zeszłoroczne orzeczenie izraelskiego sądu unieważniło dotychczasowe zwolnienie z poboru, uznając je za niesprawiedliwe wobec reszty społeczeństwa. Szczególną rolę odegrała rosnąca presja ze strony rezerwistów oraz ogólne niezadowolenie z faktu, iż część społeczeństwa unika służby w czasie intensywnych działań zbrojnych.
Czas na armię – do połowy przyszłego roku
Według informacji dziennika „Jerusalem Post”, przedstawiciele ultraortodoksyjnej społeczności objęci poborem będą musieli rozpocząć służbę najpóźniej do końca lipca 2025 roku. Zgodnie z izraelskim prawem, większość dorosłych Żydów odbywa obowiązkową służbę wojskową trwającą od 24 do 32 miesięcy, po czym pozostają do dyspozycji armii jako rezerwiści.
Dla porównania – Arabowie, którzy stanowią około 21 procent izraelskiej populacji, są formalnie zwolnieni z obowiązku służby wojskowej, choć niektórzy z nich dobrowolnie wstępują do armii.
Obawy o tożsamość religijną i reakcja wojska
W obliczu decyzji sądu, ultraortodoksyjne partie polityczne – które współtworzą koalicję rządową premiera Binjamina Netanjahu – próbują doprowadzić do kompromisu w tej sprawie. Wysiłki legislacyjne trwają, jednak armia nie czeka z działaniami.
Liderzy środowisk religijnych ostrzegają, iż masowy pobór studentów seminariów może zagrozić ich duchowej tożsamości i stylowi życia. W odpowiedzi Siły Obronne Izraela zapowiedziały, iż przygotują program, który będzie uwzględniał potrzeby religijne poborowych i wspierał ich integrację w ramach armii.
Pobór w cieniu konfliktów
Presja na ultraortodoksyjną społeczność nasiliła się w ostatnich latach, zwłaszcza w związku z aktywnością izraelskiej armii na wielu frontach – od Strefy Gazy, przez Liban i Jemen, aż po napięcia z Iranem. W warunkach coraz większego zaangażowania militarnego, społeczne poparcie dla utrzymania wyjątków wobec jednej grupy religijnej znacząco osłabło.
Na podst. Jerusalem Post