W Wyrykach rakiety były trzy. Dlaczego tylko tu ich użyto?
Zdjęcie:
Foto: REUTERS/Kacper Pempel
W rejonie podlubelskich Wyryk, broniąc się przed rosyjskim nalotem, wystrzelono aż trzy rakiety powietrze–powietrze. I nie wiadomo, czy na pewno chodziło o nalot dronów – ustaliła „Rzeczpospolita”. – Z całą pewnością nie strzelano drogimi pociskami do dronów-makiet, czyli gerberów – wskazują nasze źródła.







![Łączność satelitarna osią odporności państwa [ANALIZA]](https://cdn.defence24.pl/2025/09/02/1200xpx/i2Ww2OUqSzCXn5MbPVEZzKpcEZDrM8wft0mfyk2C.dyni.jpg)




