Stany Zjednoczone poinformowały Rumunię i inne kraje NATO o decyzji zmniejszenia liczby wojsk amerykańskich w Europie Wschodniej. Około tysiąca amerykańskich żołnierzy pozostanie w Rumunii na bazie Mihail Kogalniceanu koło Konstancy nad Morzem Czarnym.
"Zmiana liczebności sił zbrojnych USA jest efektem nowych priorytetów administracji prezydenckiej, ogłoszonych w lutym" - podało amerykańskie ministerstwo obrony. Rumuńskie Ministerstwo Obrony Narodowej potwierdziło otrzymanie informacji o przegrupowaniu.
Uzasadnienie decyzji
Amerykańskie ministerstwo obrony wyjaśniło, iż redukcja uwzględnia konsolidację NATO na wschodniej flance. "Decyzja uwzględnia również fakt, iż NATO skonsolidowało swoją obecność i działania na wschodniej flance, co pozwala Stanom Zjednoczonym na dostosowanie swojej postawy militarnej w regionie" - podało amerykańskie ministerstwo obrony.
Sytuacja w Polsce
Prezydent Donald Trump zapewnił, iż amerykańscy żołnierze pozostaną w Polsce. "Amerykańscy żołnierze zostaną w Polsce, a jeżeli Polacy chcą, może rozmieścimy ich więcej" - powiedział Trump. Portal Politico informował latem o możliwej redukcji obecności USA w Europie choćby o 30 procent.
Decyzja wpisuje się w szerszą ocenę globalnej postawy amerykańskich sił zbrojnych. Rumunia pozostaje członkiem NATO od 2004 roku i utrzymuje stały kontakt ze swoim strategicznym partnerem amerykańskim.
Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).








