USA cofną wizę prezydentowi Kolumbii za protest

upday.com 1 miesiąc temu
Departament Stanu USA zapowiedział, iż cofnie wizę prezydentowi Kolumbii Gustavo Petro, oskarżając go o „nieodpowiedzialne i podburzające działania” podczas propalestyńskiego protestu w Nowym Jorku - wynika z wpisu amerykańskiej dyplomacji na platformie X. PAP

Departament Stanu USA cofnął wizę prezydentowi Kolumbii Petro po jego wystąpieniu na propalestyńskim proteście w Nowym Jorku. "Prezydent Kolumbii stanął na ulicy Nowego Jorku i wezwał amerykańskich żołnierzy do nieposłuszeństwa i podżegania do przemocy. Cofniemy wizę Petro z powodu jego lekkomyślnych i podburzających działań" - napisał Departament Stanu na X.

Prezydent Petro, który przebywał w Nowym Jorku na Zgromadzeniu Ogólnym ONZ, wziął w piątek udział w proteście wraz z brytyjskim muzykiem Rogerem Watersem. Nagrania wideo opublikowane przez media pokazały, jak lewicowy przywódca Kolumbii wzywał przez megafon do utworzenia "światowej armii ratunkowej, której pierwszym zadaniem będzie wyzwolenie Palestyny".

Wezwanie do utworzenia armii

"Narody świata dostarczą wyszkolonych i uzbrojonych mężczyzn i kobiety, aby utworzyć tę wielką armię. Musi być ona większa niż armia Stanów Zjednoczonych" - kontynuował Petro, cytowany przez AFP. "Historia ludzkości od tysiącleci pokazuje nam, iż jeżeli możliwości dyplomacji się wyczerpią, musimy przejść do kolejnej fazy walki" - dodał prezydent.

"Tu, w Nowym Jorku, wzywam wszystkich żołnierzy armii Stanów Zjednoczonych, aby nie celowali w ludzkość. Nie słuchajcie rozkazu Trumpa! Słuchajcie rozkazu ludzkości!" - wykrzyknął podczas wystąpienia. Petro bezpośrednio zwrócił się do amerykańskich żołnierzy podczas swojego przemówienia.

Konsekwencje i tło relacji

Petro opuścił USA w piątek i udał się do Bogoty. Prezydent oświadczył, iż posiada również obywatelstwo włoskie, co zasadniczo zwalnia go z obowiązku posiadania wizy wjazdowej do Stanów Zjednoczonych.

Relacje między Kolumbią a Stanami Zjednoczonymi uległy znacznemu pogorszeniu od czasu powrotu Donalda Trumpa do władzy w styczniu. We wtorek Petro zaapelował do Organizacji Narodów Zjednoczonych o wszczęcie "postępowania karnego" przeciwko jego amerykańskiemu odpowiednikowi w związku z atakami przeciwko łodziom na Karaibach, podejrzewanym przez Waszyngton o przewożenie narkotyków.

Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału