Mural nawiązujący do tradycji lotniczych Południowego Podlasia odsłonięto na budynku Szkoły Podstawowej nr 2 w Białej Podlaskiej. Obraz ma też upamiętniać patronów tej szkoły – Bohaterskich Lotników Podlasia.
Dzieło zachwyciło zarówno mieszkańców, jak i uczniów bialskiej „Dwójki”
– Sporo ekspresji, samoloty są bardzo ładne i przyciągają uwagę. Podoba mi się mural. Jest pokazana przeszłość naszych lotników i nikt nie przejdzie koło niego obojętnie – mówią mieszkańcy i uczniowie podstawówki. – Odzwierciedla nazwę tej szkoły i skąd się to wzięło. Trudno powiedzieć, czy ta wiedza wśród mieszkańców o tradycjach lotniczych miasta jest wystarczająca. Mural jest piękny i zachęca do refleksji nad historią miasta.
– Uroczyście otworzyliśmy mural poświęcony patronowi szkoły – mówi dyrektor Zespołu Szkół Ogólnokształcących nr 4 w Białej Podlaskiej, w skład którego wchodzi Szkoła Podstawowa nr 2 im. Bohaterskich Lotników Podlasia, Rafał Wlizło. – Mural przedstawia całą tradycję Podlasia i tradycję lotniczą. Rekomendacji udzieliło Ministerstwo Obrony Narodowej, Akademia Wojsk Lotniczych w Dęblinie, jak i Bialskopodlaskie Stowarzyszenie Seniorów Lotnictwa Wojskowego Rzeczypospolitej Polskiej.
To przekrój całego lotnictwa na południowym Podlasiu
– Służyłem tutaj w jednostce wojskowej w 61. Lotniczym Pułku Szkolno-Bojowym, który funkcjonował od roku 1977 – mówi prezes Stowarzyszenia Seniorów Lotnictwa Wojskowego Rzeczypospolitej Polskiej oddział Biała Podlaska, mjr pilot Mirosław Joński. – Ten mural pokazuje nam przekrój całego lotnictwa na południowym Podlasiu. Pokazuje od czasów międzywojennych, kiedy powstawały samoloty w podlaskiej wytwórni samolotów RWD-6, PWS-26. W późniejszym etapie był tutaj Tadeusz Koc – pilot, który reprezentował siły Wielkiej Brytanii w walkach, był 13. dowódcą Dywizjonu 303 i potem Dywizjonu 308, gdzie latał na samolotach Spitfire, który jest również na muralu. Później w latach powojennych od 1977 do 2000 roku królowały tutaj samoloty typu Lim-2, Lim-5 i SB Lim-2 – to było do roku 1990. Natomiast od 1990 do 2000 królowały samoloty typu TS-11 Iskra określane jako białe damy.
Jakie samoloty możemy zobaczyć na muralu?
– Na muralu możemy zobaczyć Spitfire, RWD, TS-11 Iskra – dodaje mjr pilot Mirosław Joński.
Na muralu jest podkreślona obecność 61. Lotniczego Pułku Szkolno-Bojowego w Białej Podlaskiej.
– Tak, jest to zawarte w przekroju jako TS-11 Iskra, czyli piloci, którzy tutaj szkolili od roku 1990 do 2000 na samolotach TS-11 Iskra. Szkolili adeptów sztuki latania, czyli podchorążych Szkoły Orląt, czyli Alma Mater wszystkich pilotów wojskowych – podkreśla mjr pilot Mirosław Joński.
Jak panu podoba się mural? Pan wydawał rekomendacje co do powstania muralu.
– W trakcie powstawania tego muralu również ze mną konsultowano, czy jest tak jak powinno być, czy wszystkie zawarte elementy są prawidłowe – jak najbardziej. Bardzo ładny mural, bardzo ładny efekt wizualny i przede wszystkim zawarte tradycje, czyli tradycja południowego Podlasia, a m.in. Tadeusz Koc – podpułkownik, który urodził się w Grabanowie blisko Białej Podlaskiej. Jest naszą dumą, iż był dowódcą Dywizjonu 303 – najbardziej osławionego w walkach o Wielką Brytanię – zaznacza mjr pilot Joński.
Mural powstał dzięki współpracy szkoły z Fundacją Współpracy Międzynarodowej im. Michała Boyma z Kielc.
Obraz współfinansowało Ministerstwo Obrony Narodowej.
MaT / opr. AKos
Fot. Michał Litwiniuk FB / Małgorzata Tymicka
