W nocy i nad ranem Rosjanie zaatakowali Charków ciężkimi bombami lotniczymi, rakietami i dronami. Według najnowszych danych 3 osoby nie żyją, a 17 jest rannych. Liczba poszkodowanych może wzrosnąć – informują przedstawiciele charkowskich służb ratowniczych.
Według ukraińskich mediów to był jeden z najpotężniejszych ataków lotniczych na Charków w ostatnich miesiącach. Eksplozje uszkodziły górne piętra i spowodowały pożar w wielopiętrowych blokach i domach jednorodzinnych. Pod gruzami mogą znajdować się ludzie. Świadkowie poinformowali o kilkudziesięciu wybuchach, które rozległy się w mieście.
W tym czasie ukraińskie drony atakowały cele wojskowe w kilkunastu rosyjskich obwodach. Na razie nie ma informacji o stratach agresora.
Zdaniem ekspertów wojskowych intensyfikacja rosyjskich ataków na ukraińskie miasta to odwet za ostatnie akcje dywersyjne Służby Bezpieczeństwa Ukrainy, w tym za zniszczenie rosyjskich bombowców strategicznych.
Czytaj także:

Wiceszef MON: zgoda w NATO na zwiększenie zdolności obronnych
Jest zgoda NATO na zwiększenie zdolności obronnych. Decyzję podjęli ministrowie obrony państw Sojuszu Północnoatlantyckiego na spotkaniu w Brukseli. Kolejnym krokiem będzie decyzja o zwiększeniu wydatków na obronę. Ma ona...
Czytaj więcejDetails