Co najmniej siedem osób zostało rannych w wyniku nocnych ataków rosyjskich dronów na Ukrainę. Najciężej ucierpiała Bucza pod Kijowem, gdzie uszkodzonych zostało 21 budynków prywatnych. Ukraińska obrona powietrzna zestrzeliła 82 z 104 rosyjskich dronów typu Shahed.
Rosyjski nocny atak dotknął szczególnie dotkliwie miasto Bucza w obwodzie kijowskim. Mer miasta Anatolij Fedoruk poinformował, iż uszkodzonych zostało siedem domów jednorodzinnych oraz przedszkole. «Najważniejsze, iż wszyscy są żywi» - podkreślił burmistrz.
Szef kijowskiej obwodowej administracji wojskowej Mykoła Kałasznyk przekazał, iż w wyniku ataków ranne zostały trzy kobiety. Według jego relacji w Buczy i rejonie buczańskim łącznie uszkodzonych zostało 21 budynków prywatnych.
Ataki w innych regionach
W Charkowie na północnym wschodzie Ukrainy po ataku drona wybuchł pożar w budynku biurowym. W wyniku tego incydentu ranne zostały dwie osoby.
Na południu kraju, w Odessie, atak uszkodził przepompownię ścieków. Władze poinformowały o jednej osobie rannej w tym regionie. Dodatkowo jedna osoba została ranna w obwodzie sumskim.
Bilans nocnych ataków
Ukraińskie Siły Powietrzne podały szczegółowe dane dotyczące nocnego ataku z czwartku na piątek. Na Ukrainę leciały łącznie 104 drony uderzeniowe typu Shahed.
Obrona powietrzna zdołała zestrzelić lub unieszkodliwić 82 z nich. «Odnotowano trafienia 26 dronów w 10 miejscach oraz spadające odłamki w ośmiu lokalizacjach» - przekazały Siły Powietrzne w codziennym raporcie.
Z Kijowa Jarosław Junko (PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.
