Premier Donald Tusk potraktował poważnie wyjaśnienia i deklaracje Szymona Hołowni podczas wtorkowego spotkania liderów koalicji. Szef rządu zapewnił, iż koalicja ma stabilną większość. Spotkanie odbyło się w cieniu medialnych doniesień o rozmowach lidera Polski 2050 z politykami PiS. Hołownia kategorycznie zaprzeczył prowadzeniu jakichkolwiek rozmów o nowej koalicji.
O trwającym we wtorek wieczorem spotkaniu liderów koalicji informował wcześniej w TVP Info szef MSWiA Tomasz Siemoniak. Później wpis na ten temat zamieścił szef rządu.
"Wyjaśnienia i deklarację Szymona Hołowni na dzisiejszym spotkaniu liderów Koalicji potraktowałem poważnie. Rząd ma stabilną większość" - napisał Tusk.
Spotkanie w cieniu kontrowersji
Wtorkowe rozmowy koalicjantów odbyły się w cieniu medialnych doniesień o spotkaniu lidera Polski 2050 z europosłem PiS Adamem Bielanem i prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim w prywatnym mieszkaniu Bielana. Zgodnie z nieoficjalnymi ustaleniami "Faktów" TVN omawiana tam miała być kwestia rządu technicznego.
Podczas spotkania miały być również poruszane tematy pozostania Hołowni na stanowisku marszałka Sejmu i obaw PiS dotyczących zaprzysiężenia Karola Nawrockiego na prezydenta.
Hołownia zaprzecza spekulacjom
Hołownia zapewniał w poniedziałek, iż ani on, ani jego partia, nie prowadzi żadnych rozmów o innej koalicji niż obecna. Oświadczył też, iż nie otrzymał od nikogo, "w żadnym formacie koalicyjnym" propozycji bycia premierem.
Marszałek Sejmu podkreślił również, iż nie otrzymał propozycji pozostania na swoim stanowisku po 13 listopada.
(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.