Donald Trump ocenił jako udane swoje spotkanie z Władimirem Putinem na Alasce, mimo trwającej wojny w Ukrainie. Prezydent USA powiedział dziennikarzom przed odlotem do Wielkiej Brytanii, iż dzięki szczytowi "udało się wiele osiągnąć, ale do tanga trzeba dwojga".
Trump stwierdził, iż będzie musiał osobiście mediować między przywódcami Ukrainy i Rosji. "Ci dwaj ludzie, Zełenski i Putin, nienawidzą się i wygląda na to, iż będę musiał usiąść z nimi w pokoju, bo oni nie potrafią usiąść w tym pokoju razem. Tam jest wielka nienawiść, ale tak, to spotkanie na Alasce wiele przyniosło" - przekonywał amerykański prezydent.
Sprzeczne oceny skutków szczytu
Wypowiedź Trumpa stoi w sprzeczności z oceną przedstawicielki USA w ONZ Dorothy Shea. Dyplomatka zauważyła podczas niedawnego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa, iż od szczytu na Alasce Rosja tylko zintensyfikowała bombardowanie Ukrainy, a naruszenie polskiej przestrzeni powietrznej dodatkowo świadczy o "ogromnym braku szacunku" Kremla wobec wysiłków pokojowych USA.
Trump zapowiedział, iż jeżeli spotka się z Wołodymyrem Zełenskim na marginesie debaty przywódców podczas sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku, to powie mu, by zawarł układ z Rosją. "Zełenski musi zawrzeć układ" - oświadczył amerykański prezydent.
Wezwanie do Europy
Trump wezwał również Europę do natychmiastowego zaprzestania zakupów rosyjskiej ropy naftowej. "Europa musi przestać kupować ropę od Rosji. Oni wiele mówią. Ale muszą przestać kupować ropę od Rosji" - powiedział, dodając, iż kontynuowanie tych zakupów jest nieuczciwe wobec Stanów Zjednoczonych.
Największymi nabywcami rosyjskiej ropy naftowej w Europie są Węgry i Słowacja, których władze złożyły skargę do Trumpa po ataku Ukrainy na ropociąg Przyjaźń. Trump odpowiedział premierowi Węgier Viktorowi Orbanowi, iż jest z tego powodu "bardzo zły", dodając, by "powiedział o tym Słowacji".
Sytuacja Ukrainy
Na pytanie ukraińskiej dziennikarki o lipcową zapowiedź dostarczenia Ukrainie 17 systemów Patriot Trump odpowiedział jedynie, iż "kocha Ukrainę". Przyznał jednocześnie, iż Ukraina jest w "poważnych tarapatach".
"To nigdy nie powinno się wydarzyć. To wojna, która nigdy nie powinna się wydarzyć. Twój kraj ma bardzo poważne kłopoty, ale ja to powstrzymam. Zapobiegłem siedmiu wojnom w ciągu ostatnich ośmiu miesięcy. Myślałem, iż ta będzie najłatwiejsza, bo znam Putina, ale tak nie jest, bo między Zełenskim a Putinem panuje ogromna nienawiść" - odparł Trump.
Źródła wykorzystane: "PAP" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.
