Trump: szansa na spotkanie z Putinem w przyszłym tygodniu

upday.com 4 godzin temu
Jest szansa, iż niedługo dojdzie do spotkania z prezydentem Władimirem Putinem - oświadczył w środę przywódca USA Donald Trump. Przekazał, iż strona amerykańska przeprowadziła „bardzo dobre” rozmowy z rosyjskim przywódcą. We środę z Putinem w Moskwie spotkał się wysłannik prezydenta USA Steve Witkoff. PAP

Prezydent Donald Trump zapowiedział, iż istnieje szansa na rychłe spotkanie z Władimirem Putinem. Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt poinformowała, iż Rosjanie wyrazili chęć spotkania z amerykańskim przywódcą. Trump jest otwarty na rozmowy zarówno z prezydentem Rosji, jak i przywódcą Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Według "New York Times" spotkanie z Putinem może odbyć się już w przyszłym tygodniu.

Amerykański prezydent odpowiadając na pytania dziennikarzy w Gabinecie Owalnym potwierdził doniesienia medialne o planowanych rozmowach. Według informacji "New York Times" Trump planuje spotkać się osobiście z prezydentem Rosji w przyszłym tygodniu.

Po spotkaniu z Putinem miałoby dojść do trzystronnych rozmów z udziałem prezydenta Ukrainy. Rzeczniczka Białego Domu podkreśliła, iż Rosjanie sami wyrazili zainteresowanie spotkaniem z Trumpem.

Nowe sankcje na kraje kupujące ropę

Trump zapowiedział również nałożenie tak zwanych sankcji wtórnych na kolejne kraje kupujące ropę z Rosji. Wcześniej amerykański prezydent zwiększył taryfy na towary z Indii o 25 procent do poziomu 50 procent.

Nie wykluczył nałożenia podobnych ceł na Chiny. Decyzje te wpisują się w szerszą strategię gospodarczą nowej administracji amerykańskiej.

Zmiany w Rezerwie Federalnej

Prezydent poinformował, iż rozpoczęły się rozmowy z kandydatami na nowego prezesa Rezerwy Federalnej. Dodał, iż rozpatrywane są trzy kandydatury na to stanowisko.

Kadencja obecnego szefa Fed Jerome'a Powella upływa w maju przyszłego roku. Trump będzie musiał podjąć decyzję o jego następcy w najbliższych miesiącach.

Cła na półprzewodniki i inwestycje Apple

Amerykański przywódca zapowiedział wprowadzenie 100-procentowych ceł na import półprzewodników i chipów do Stanów Zjednoczonych. Z taryf będą wyłączone firmy produkujące w USA.

Jak podkreśliła agencja AP, decyzja może doprowadzić do wzrostu cen elektroniki w Stanach Zjednoczonych. Trump ogłosił w Białym Domu w obecności dyrektora wykonawczego Apple'a Tima Cooka, iż koncern zainwestuje w najbliższych czterech latach 600 miliardów dolarów w Stanach Zjednoczonych. To o 100 miliardów USD więcej niż planowano.

Z Waszyngtonu Natalia Dziurdzińska (PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału