Prezydent USA Donald Trump potwierdził, iż premier Węgier Viktor Orbán ubiegał się o zwolnienie z amerykańskich sankcji wobec rosyjskich koncernów naftowych Rosnieft i Łukoil. «On poprosił o zwolnienie. Nie przyznaliśmy mu go, ale jest moim przyjacielem», powiedział Trump dziennikarzom na pokładzie Air Force One.
Węgry są w dużej mierze uzależnione od rosyjskich dostaw ropy. Ponad 80 procent węgierskiej ropy pochodzi z Rosji przez rurociąg Drużba. Orbán argumentował w wywiadzie dla radia Kossuth, iż Węgry są «zdane na systemy rurociągów» ze względu na położenie geograficzne kraju.
Nadchodzące spotkanie w Waszyngtonie
W przyszły piątek Orbán spotka się z Trumpem w Białym Domu. Będzie to pierwsza wizyta węgierskiego premiera w Waszyngtonie od 2019 roku. Orbán zapowiedział, iż chce wyjaśnić amerykańskiej stronie trudności wynikające z geografii. «Aby zabiegać o zwolnienie z sankcji, ważne jest zrozumienie (przez USA) trudności, jakie wiążą się z naszym położeniem geograficznym», podkreślił premier.
Niemiecki precedens i amerykańskie oczekiwania
Niemiecka spółka zależna Rosnieftu uzyskała zwolnienie z sankcji ze względu na znaczenie dla bezpieczeństwa energetycznego Niemiec. Rafineria w Schwedt została objęta tymczasowym zarządem rządu niemieckiego w 2022 roku po pełnowymiarowej inwazji Rosji na Ukrainę.
Ambasador USA przy NATO Matthew Whitaker oświadczył jednak, iż Budapeszt, Bratysława i Ankara powinny przygotować plany odejścia od rosyjskich surowców energetycznych. Stwierdził, iż Węgry nie przygotowały takiego planu. Trump wcześniej wyrażał zrozumienie dla sytuacji Węgier i Słowacji, mówiąc, iż nie chce, aby były «obwiniane» za zależność od Rosji ze względu na ich śródlądowe położenie.
Uwaga: Ten artykuł został stworzony przy użyciu Sztucznej Inteligencji (AI).












