Trump: kara śmierci za zabójstwa w Waszyngtonie

upday.com 2 godzin temu
Za dokonanie zabójstwa w Waszyngtonie ma grozić kara śmierci - oświadczył we wtorek prezydent USA Donald Trump. Oświadczył, iż nie jest dyktatorem, chce tylko walczyć z przestępczością. PAP

Prezydent USA Donald Trump ogłosił na posiedzeniu gabinetu, iż za zabójstwa popełnione w Waszyngtonie ma grozić kara śmierci. "Jeśli ktoś dokona zabójstwa w stolicy, będziemy domagać się (dla niego) kary śmierci" - powiedział Trump.

Prezydent podkreślił, iż nowa polityka ma działać jako silny środek prewencyjny. "Wszyscy, którzy o tym słyszeli, zgadzają się z tym. Nie wiem, czy jesteśmy gotowi na to w tym kraju, ale nie mamy wyjścia" - dodał Trump, zaznaczając iż propozycja dotyczy wyłącznie Waszyngtonu.

Operacje "Make DC Safe Again"

Wypowiedź Trumpa wpisuje się w szerszą kampanię "Make DC Safe Again", która już przyniosła konkretne rezultaty. Jak informuje bankier.pl, w ramach akcji aresztowano dotychczas 1094 osoby w związku z różnymi przestępstwami.

Tylko podczas najnowszej nocnej operacji zatrzymano dodatkowo 87 osób, a łącznie skonfiskowano 115 nielegalnych sztuk broni według bankier.pl. Trump twierdzi, iż Waszyngton stał się już "jednym z najbezpieczniejszych miast na świecie" po zaledwie dwóch tygodniach działań.

Społeczne poparcie i kontrowersje

Badanie Harvard Caps/Harris pokazuje podział amerykańskiego społeczeństwa - 54 proc. popiera działania Trumpa w DC, podczas gdy 46 proc. się im sprzeciwia, jak podaje bankier.pl. Mieszkańcy stolicy także mają mieszane odczucia co do prowadzonych operacji.

Część lokalnej społeczności nazywa akcje "błogosławieństwem", podczas gdy inni uważają metody za zbyt agresywne według onet.pl. Propozycja kary śmierci może dodatkowo pogłębić te podziały, szczególnie w kontekście federalnej jurysdykcji nad stolicą.

Federalna decyzja

Trump zaznaczył, iż jego propozycja dotyczy wyłącznie Waszyngtonu, pozostawiając poszczególnym stanom samodzielne decydowanie w tej sprawie. Stolica USA podlega bezpośrednio federalnej jurysdykcji, co daje prezydentowi większe uprawnienia niż w przypadku innych miast amerykańskich.

Źródła wykorzystane: "PAP", "bankier.pl", "onet.pl" Uwaga: Ten artykuł został zredagowany z pomocą Sztucznej Inteligencji.

Idź do oryginalnego materiału