Podpisanie aktu notarialnego pomiędzy Ministerstwem Obrony Narodowej a Akademią Mazowiecką w Płocku, to bez wątpienia historyczne wydarzenie. Jest to bowiem przedostatni krok do powrotu wojska na ziemię płocką. Ostatni będzie, jak wynika z zapowiedzi polityków i samorządowców, w połowie przyszłego roku. Wówczas to żołnierze na dobre rozlokują się w Trzepowie. Warto podkreślić, iż wszystkie formalności, związane z utworzeniem siedziby batalionu w powiecie płockim dzieją się błyskawicznie. Pierwsze dokumenty w tej jakże ważnej sprawie podpisano 14 lipca 2025, czyli równo 5 miesięcy temu. Można? Można…
Historia dzieje się na naszych oczach. Po 30 latach wojsko wraca do Płocka i powiatu płockiego. Około 500 żołnierzy będzie stacjonowało w Trzepowie
– Tak trochę pod choinkę przynosimy mieszkańcom ziemi płockiej dobrą wiadomość – mówił tuż po podpisaniu aktu notarialnego wicemarszałek Piotr Zgorzelski (Polskie Stronnictwo Ludowe). – To drugi krok, trzeci będzie wtedy, kiedy w sposób realny żołnierze WOT zameldują się w Trzepowie, bo tam zostało desygnowane miejsce ich pobytu – zaznaczył polityk podczas konferencji prasowej, która odbyła się w starostwie powiatowym w Płocku.
– Wbrew różnym osobom, na tle których wyróżniał się szef klubu parlamentarnego Prawa i Sprawiedliwości Mariusz Błaszczak, który robił wiele, aby do tego dzisiejszego, szczęśliwego dnia nie doszło, udało się skutecznie doprowadzić do podpisania tego aktu notarialnego, bo ludzi dobrej woli jest więcej – podkreślił wicemarszałek Zgorzelski.
Polityk zaznaczył, iż „nie trzeba chyba nikogo przekonywać do tego, iż wojsko na ziemi płockiej jest potrzebne”. Uzasadnił obecność żołnierzy ważnymi powodami, a mianowicie znajdującymi się na naszym terenie zakładów Orlen i Pern, a także Wisły. – Zarówno w jednym, jak i drugim przypadku obecność wojska jest niezbędna – podkreślił. – Ludzie z wojskiem czują się bezpieczniej – mówił Zgorzelski.
– Do Płocka trafia batalion lekkiej piechoty WOT z kilku powodów. Po pierwsze infrastruktura krytyczna, wzmocnienie władz lokalnych poprzez reagowanie w sytuacjach kryzysowych, ale też z przedsięwzięć wynikających z nowej ustawy o obronie cywilnej ludności. Kolejnym plusem będzie więcej etatów miejsc pracy, poprawa infrastruktury która będzie wymagała remontu i naprawy, gdzie przedsiębiorstwa z tego regionu też będą miały okazję współpracować z wojskiem – wymieniał pozytywne aspekty powrotu jednostki generał Edward Gruszka – weteran wojny w Iraku, doradca Ministra Obrony Narodowej.
Historia z happy endem…
– Ta 10-letnia epopeja dobiega końca – rozpoczął prezydent Płocka, Andrzej Nowakowski. – 10 lat temu kiedy powstały Wojska Obrony Terytorialnej to Płock miał być siedzibą batalionu i już wówczas rozmawiałem z poszczególnymi dowódcami i generałami na ten temat. Wskazywałem również Trzepowo i teren Akademii Mazowieckiej. 10 lat spotkań, rozmów, na różnym poziomie – wspominał.
– 8 lat rządów PiS-u to było ciągłe odbijanie się od ściany, pomimo decyzji, iż w Płocku powinien być batalion. Mało tego, zupełnie niezrozumiałe ówczesne decyzje ministerstwa i dowództwa wojsk o tym żeby np. przekazać budynek przy ul. Słowackiego w Płocku po byłej Komendzie Policji, który wymagał ogromnych nakładów finansowych i w żaden sposób nie odpowiadał na potrzeby WOT – przypomniał Andrzej Nowakowski.
– Całe szczęście po zmianie władzy rozmowy zaczęły nabierać dobrego tempa i poszły w dobrym kierunku. Zaangażowanie pana marszałka, pana ministra ale także wiceministra Cezarego Tomczyka doprowadziły dzisiaj do szczęśliwego końca – zaznaczył prezydent Płocka. Podkreślił jednocześnie, iż była to „ciężka praca, dużo wysiłku, ale w końcu dobre decyzje, które skutkują obecnością WOT w regionie płockim”. – Chciałem podziękować za przychylność wszystkim, którzy tu są, na czele z panem rektorem Maciejem Słodkim. Deklaruję ze swojej strony współpracę, wsparcie i pełne zaangażowanie samorządu.
5 hektarów pod zaplecze bezpieczeństwa…
Ministerstwo Obrony Narodowej stało się dysponentem około 5 hektarowej działki, na której znajdują się obiekty po dawnej szkole rolniczej, a później Akademii Mazowieckiej. – Mamy deklaracje od strony wojska, iż teraz już bardzo sprawnie i w najbliższym czasie odbędzie się lokowanie wojska w tym miejscu – mówił starosta płocki, Sylwester Ziemkiewicz.
Przypomnijmy. Historyczny fakt, który miał miejsce w Płocku w poniedziałek 15 grudnia 2025 roku w Starostwie Powiatowym w Płocku, jest dalszym ciągiem wydarzeń z lipca br. Doszło wtedy do podpisania porozumienia pomiędzy Samorządem Powiatu Płockiego a Ministerstwem Obrony Narodowej, dotyczące rozmieszczenia pododdziałów 6. Mazowieckiej Brygady Obrony Terytorialnej z Pomiechówka na terenie Powiatu Płockiego.
Podpisania aktu notarialnego dokonali: szef Stołecznego Zarządu Infrastruktury płk Krzysztof Osowicki oraz rektor Akademii Mazowieckiej w Płocku prof. dr hab. Maciej Słodki.
Fot. Starostwo Powiatowe w Płocku oraz Dziennik Płocki.



![Kto wygrał zaproszenia na świąteczny koncert zespołu i chóru Armii USA niedługo w Świdnicy? [ROZWIĄZANIE KONKURSU]](https://swidnica24.pl/wp-content/uploads/2023/04/Orkiestra-Sil-Powietrznych-Stanow-Zjednoczonych-w-Europie-21-04-2023-Swidnica-5.jpg)

