Trybunał Konstytucyjny orzekł w czwartek jednogłośnie, iż rozporządzenie Ministerstwa Edukacji Narodowej dotyczące lekcji religii jest niezgodne z Konstytucją. Przepis przewidywał, iż od pierwszego września religia lub etyka będą odbywać się w szkołach w wymiarze jednej godziny tygodniowo bezpośrednio przed lub po obowiązkowych zajęciach.
W uzasadnieniu TK podkreślił, iż minister edukacji arbitralnie ukształtował treść rozporządzenia. Orzeczenie wydał skład trzech sędziów pod przewodnictwem prezesa TK Bogdana Święczkowskiego, sprawozdawcą była Krystyna Pawłowicz, a w składzie zasiadał także Stanisław Piotrowicz.
MEN stanowczo odpowiada na wyrok
Ministerstwo Edukacji Narodowej stanowczo odpowiedziało na orzeczenie Trybunału. «To minister odpowiedzialny za oświatę kształtuje prawo oświatowe w Polsce» - oświadczył Wydział Informacyjno-Prasowy MEN. Resort dodał, iż rozporządzenia wydawane przez ministra są publikowane w Dzienniku Ustaw i stanowią obowiązujące prawo.
MEN podkreśliło, iż decyzja minister edukacji Barbary Nowackiej (KO) została opublikowana w Dzienniku Ustaw i obowiązuje, ponieważ rodzice tego chcą i jest to dla dobra dziecka. «Rodzice chcą, aby lekcje religii były obecne w szkołach i w pełni to szanujemy» - zaznaczył resort, dodając jednak, iż nie ma uzasadnienia dla dwóch lekcji tygodniowo.
Argumenty za jedną lekcją religii
Ministerstwo argumentuje, iż prawie 60 procent społeczeństwa uważa jedną lekcję religii za dobre rozwiązanie. Resort wskazuje również, iż dzieci i tak spędzają w szkole wiele godzin, więc dodatkowe obciążenie nie jest potrzebne. «Powinniśmy myśleć przede wszystkim o dzieciach i dobru szkoły» - podkreśliło MEN.
Ministerstwo przypomniało, iż od czasów pandemii biskupi wyrażali zgodę na jedną lekcję religii tygodniowo. Znali to rozwiązanie i wiedzieli, iż jest korzystne dla dzieci oraz wspiera rodziców, którzy chcą, aby lekcje religii odbywały się w szkole.
Oskarżenia o destabilizację systemu
MEN oskarżyło część osób zasiadających w Trybunale o próby destabilizacji systemu oświaty we współpracy z biskupami. «Ministerstwo podjęło odpowiednie działania, aby osiągnąć konsensus, ale biskupi uznali, iż mają prawo weta» - zaznaczyło. Minister Nowacka podkreśla, iż nie mają takiego prawa.
Ministerstwo wskazało, iż ocena z religii nie jest wliczana do średniej, ponieważ jest to sprawiedliwe - przedmioty nieobowiązkowe nie powinny wpływać na średnią, by świadectwa były równoważne. Pod koniec maja TK orzekł już wcześniej, iż przepis jest niekonstytucyjny, wskazując na brak porozumienia ze stroną kościelną.
Kryzys konstytucyjny i jego skutki
TK w obecnym kształcie jest krytykowany przez obecne władze i część prawników. Dlatego szóstego marca ubiegłego roku Sejm przyjął uchwałę w sprawie usunięcia skutków kryzysu konstytucyjnego lat 2015-2023. Stwierdzono, iż uwzględnienie rozstrzygnięć TK wydanych z naruszeniem prawa może zostać uznane za naruszenie zasady legalizmu.
Od czasu podjęcia uchwały przez Sejm wyroki TK nie są publikowane w Dzienniku Ustaw. Prezes TK Bogdan Święczkowski podpisał 60-stronicowe zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez premiera, ministrów, marszałków i innych przedstawicieli koalicji rządzącej. Posłowie PiS ocenili wtedy, iż obecna władza z premierem Donaldem Tuskiem (KO) na czele dokonała «ustrojowego zamachu stanu».
Reakcje na czwartkowy wyrok
Do czwartkowego orzeczenia TK odniósł się rzecznik Episkopatu ksiądz Leszek Gęsiak. Poinformował PAP, iż jeżeli MEN podtrzyma wytyczne, Kościół podejmie kroki prawne. «Konferencja Episkopatu Polski podejmie wszystkie możliwe i dostępne kroki prawne, w tym także w instytucjach międzynarodowych» - zapowiedział.
Do sprawy odniosła się też Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Manowska. «To żenujące, iż osoby, które sprawują władzę w Polsce, lekceważą inne organy władzy publicznej. To prowadzi do prawdziwej anarchii» - powiedziała w Polsat News. Dodała, iż ustawa o systemie oświaty stanowi, iż zmiany w nauczaniu religii trzeba wprowadzać w porozumieniu z Kościołami i związkami wyznaniowymi.
(PAP) Uwaga: Ten artykuł został zredagowany przy pomocy Sztucznej Inteligencji.