W Stawropolu w Rosji w wyniku eksplozji zginął Zaur Gurcijew, zastępca szefa lokalnej administracji i uczestnik wojny przeciwko Ukrainie. Według gubernatora regionu "rozważane są wszystkie wersje", w tym także zamachu zorganizowanego rzekomo przez Kijów. Świadkowie twierdzą, iż Gurcijew w momencie wybuchu "pił z innym mężczyzną w pobliżu domu".
Tajemnicza eksplozja. Rosjanie żegnają swojego "bohatera"
Rosyjskie media donoszą, iż w nocy ze środy na czwartek przed północą na ulicy Czechowa w Stawropolu w Rosji słychać było głośną eksplozję. Według świadków zdarzenia nieznany mężczyzna zdetonował granat.
Burmistrz rosyjskiego miasta potwierdził, iż doszło do wybuchu, w wyniku którego zginęło dwóch mężczyzn. Odnotował, iż na budynku mieszkalnym nie widać żadnych uszkodzeń, jednak zniszczonych zostało kilka zaparkowanych w pobliżu samochodów.
Rosja: Nie żyje oficer Gurcijew. "Zginął nasz bohater"
"Z przykrością informuję, iż w wyniku nocnego incydentu na ulicy Czechowa w Stawropolu zginął nasz bohater - weteran specjalnej operacji wojskowej (tak Moskwa nazywa wojnę w Ukrainie - red.), uczestnik programu 'Czas Bohaterów' Zaur Aleksandrowicz Gurcijew" - napisał gubernator Wołodymyr Władimirow.
Oświadczył, iż "rozważane są wszystkie wersje", w tym ta dotycząca "zorganizowania zamachu terrorystycznego z udziałem ukraińskich służb specjalnych".
ZOBACZ: "Jedyna nadzieja dla Rosji". Analitycy o planach Putina na pokonanie Ukrainy
Lokalne media podają tymczasem, iż tego wieczoru dwóch mężczyzn piło alkohol na ławce niedaleko domu. Nagle rozległ się huk, a obaj odnieśli obrażenia typowe dla ofiar eksplozji.
Według ukraińskiego projektu "Ważne historie" Gurcijew posiadał stopień majora armii rosyjskiej, dowodził bombardowaniem Mariupola i brał udział w walkach o Awdijiwkę .
Jak czytamy, od 2019 roku kierował ośrodkiem kierowania walką (oraz współdziałania lotnictwa z wojskami lądowymi) sił powietrznych, wojsk lądowych i obrony powietrznej. Za udział w wojnie z Ukrainą otrzymał państwowe odznaczenia.
Wojna w Ukrainie. Tajemnicze "wypadki" rosyjskich urzędników
Agencja Unian zauważa, iż w ostatnich miesiącach na terenie Rosji i okupowanych regionach Ukrainy gwałtownie wzrosła liczba przypadków tajemniczych zgonów wśród wysoko postawionych urzędników czy oficerów.
ZOBACZ: Ukraińcy wyeliminowali "niezwykłego dowódcę". Sukces w obwodzie kurskim
Niedawno w obwodzie chersońskim wysadzony w powietrze został samochód przewożący czterech kadyrowców, a pod koniec kwietnia w mieście Bałaszycha w obwodzie moskiewskim doszło do eksplozji auta w pobliżu którego przechodził zastępca szefa głównego zarządu operacyjnego sztabu generalnego Federacji Rosyjskiej Jarosław Moskalik.