Spotkanie odbyło się w formule „Trójkąta Lubelskiego”.
Podczas spotkania ministrowie trzech państw przedstawili koncepcję spotkania na szczeblu prezydenckim, jakie miałoby odbyć się w Kijowie.
„Skoordynowaliśmy kroki w celu dalszego wzmocnienia bezpieczeństwa regionalnego, rozwoju naszej współpracy obronnej, zwiększenia zdolności Ukrainy i zwiększenia presji na Rosję (…) Osobną uwagę poświęciliśmy konkretnym, wymiernym projektom dla ludzi w naszych trzech krajach, w tym w obszarach gospodarki, logistyki, transportu, biznesu i innych” – napisał po spotkaniu szef polskiego MSZ, Radosław Sikorski. Dodał, iż według wspólnej oceny trzech krajów, w tej chwili jedyną skuteczną strategią jest budowanie pokoju przez siłę. Uwagę zwrócono także na konieczność ograniczenia działań Rosji, którę mają za cel obejście sankcji nałożonych przez kraje UE, w tym tzw. floty cieni.
Ponadto, ministrowie uzgodnili powołanie Forum Historyków w ramach aktywności Trójkąta Lubelskiego, jako forum, które powinno być platformą dialogu o przeszłości i podstawą dla badań historycznych.
„Zgodziliśmy się zaproponować naszym przywódcom zorganizowanie spotkania Trójkąta Lubelskiego na ich szczeblu w Kijowie i uczynić nasze spotkania ministerialne regularnymi” – napisał Radosław Sikorski po spotkaniu z Andrijem Sybihą i Kestusem Budrysem.
Format współpracy w ramach Trójkąta Lubelskiego, jednoczący Polskę, Litwę i Ukrainę, funkcjonuje od 5 lat.
Na podstawie: gov.pl, pravda.com.ua,