
Dziś przypada 86. rocznica napaści sowieckiej Rosji na Polskę. Świdniczanie spotkali się na placu Konstytucji 3 maja, by przypomnieć o tamtych wydarzeniach. Z okazji Światowego Dnia Sybiraka uczcili również pamięć tych, którzy zostali deportowani na Syberię.
17 września 1939 roku Armia Czerwona złamała polsko-sowiecki pakt o nieagresji. Pierwszego dnia 600 tysięcy sowieckich żołnierzy zaatakowało polskie placówki graniczne i wkroczyło na terytorium Rzeczypospolitej, gwałtownie przesuwając się w głąb kraju. Kresy Wschodnie znalazły się pod okupacją. 28 września Stalin i Ribbentrop podpisali traktat o granicach i przyjaźni.
Szacuje się, iż po dokonaniu przez ZSRR napaści na Polskę aresztowano ponad 200 tysięcy Polaków, w tym oficerów, policjantów, ziemian i prawników. Obywateli RP zmuszono do przyjęcia obywatelstwa radzieckiego. Jak podaje Instytut Pamięci Narodowej, na Syberię wywieziono około około 140 tys. obywateli, zaś ok. 22,5 tys. oficerów i policjantów zamordowano w Katyniu, Charkowie i Twerze. Konsekwencją sojuszów dwóch totalitarnych państw był tzw. czwarty rozbiór Polski.
W 86. rocznicę tamtych wydarzeń przedstawiciele samorządu, instytucji oświatowych i kulturalnych, a także przedsiębiorstw, związków i klubów działających w naszym mieście zaśpiewali hymn narodowy. Złożyli też kwiaty i zapalili znicze pamięci przy Grobie Nieznanego Żołnierza.
Uroczystość zorganizowali Miasto Świdnik i Miejski Ośrodek Kultury. Patronat honorowy objął burmistrz Marcin Dmowski.

































