Bliski Wschód stoi na krawędzi otwartego konfliktu, a liczba ofiar rośnie z dnia na dzień. W tym napiętym momencie prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zgłasza gotowość do działania. Jego propozycja może odegrać kluczową rolę w próbie zatrzymania eskalacji i przywrócenia dialogu między stronami.

Fot. Warszawa w Pigułce
Erdogan chce zatrzymać wojnę. Turcja zgłasza gotowość do mediacji
Świat z niepokojem obserwuje eskalację konfliktu na Bliskim Wschodzie. W obliczu kolejnych ofiar i rosnącego napięcia, prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan wystąpił z propozycją, która może odmienić bieg wydarzeń.
Turcja gotowa do roli pośrednika
Erdogan podczas konferencji prasowej zadeklarował, iż Ankara jest gotowa odegrać rolę mediatora w konflikcie między Izraelem a Iranem. Jak podkreślił, Turcja zrobi „wszystko, co konieczne”, by powstrzymać spiralę przemocy i doprowadzić strony do stołu negocjacyjnego.
W rozmowie telefonicznej z prezydentem Iranu Masudem Pezeszkianem turecki przywódca zaproponował udział swojego kraju w próbie przywrócenia rozmów nuklearnych. W tym samym dniu Erdogan kontaktował się również z Władimirem Putinem, powtarzając mu, iż tylko dyplomacja może zatrzymać konflikt.
Rosja i Turcja apelują o natychmiastowe zawieszenie broni
Kreml potwierdził, iż obaj przywódcy potępili atak Izraela na Iran i wezwali do natychmiastowego zaprzestania działań zbrojnych. Zarówno Turcja, jak i Rosja apelują o rozwiązanie wszystkich spornych kwestii – w tym tych związanych z irańskim programem nuklearnym – wyłącznie środkami politycznymi i pokojowymi.
Kolejne ofiary po atakach. Groźba wojny wisi w powietrzu
Izrael rozpoczął zmasowany atak na irańskie cele w piątek nad ranem, twierdząc, iż uderzył w obiekty wojskowe i nuklearne. Premier Benjamin Netanjahu oskarżył Teheran o posiadanie wystarczającej ilości wzbogaconego uranu do wyprodukowania dziewięciu bomb atomowych.
Iran odpowiedział ostrym kontratakiem – rakiety balistyczne uderzyły w terytorium Izraela, zabijając 24 osoby. Obie strony zapowiadają kolejne uderzenia, a światowi przywódcy apelują o powrót do stołu negocjacyjnego.
Czy Ankara zatrzyma eskalację?
Turcja już wcześniej próbowała pośredniczyć w regionalnych konfliktach. Tym razem stawka jest wyjątkowo wysoka. W obliczu groźby pełnoskalowej wojny na Bliskim Wschodzie, propozycja Erdogana może stać się jednym z ostatnich głosów rozsądku.