"Siła uderzenia była tak duża, iż włączyło się zasilanie awaryjne w bunkrze"

tvn24.pl 6 godzin temu
W Tel Awiwie mieliśmy dwa alarmy. Mimo tego ta noc była względnie spokojniejsza od poprzedniej, gdzie rakieta balistyczna uderzyła 350 metrów od mojego hotelu - mówił Nikodem Łyp, grafik TVN24, który przebywa w Izraelu.
Idź do oryginalnego materiału