Rosyjski przemysł zbrojeniowy wstrząsany jest brutalną napaścią na jednego z kluczowych przedstawicieli, Andrieja Kondratjewa, głównego konstruktora i zastępcę dyrektora generalnego zakładów Kurganpribor. Do zdarzenia doszło wieczorem 22 maja,

Według kanału Baza na Telegramie oraz innych prorządowych rosyjskich źródeł, Kondratjew został zaatakowany młotkiem przy wejściu do swojego bloku przez zamaskowanego napastnika. Ofiara w ciężkim stanie trafiła na oddział intensywnej terapii, a natychmiastowa pomoc medyczna udzielona na miejscu mogła uratować mu życie.

Kurganpribor jest jedną z kluczowych firm w rosyjskim przemyśle zbrojeniowym, objętą sankcjami USA, UE i Wielkiej Brytanii za wspieranie rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Fabryka produkuje m.in. komponenty do rakiet dla systemów Grad, S-300 i pocisków R-74, a także zapalniki do amunicji czołgowej, artyleryjskiej i morskiej. W czasie wojny w Ukrainie zakład zwiększył produkcję o 70%, wprowadzając pracę na zmiany nocne i weekendowe.

Andriej Kondratjew pełnił jedną z kluczowych ról w zakładach Kurganpribor, nadzorując wykorzystanie setek więźniów zwolnionych z kolonii karnych, których skierowano do pracy przy taśmach produkcyjnych. Motywy napastnika nie są oficjalnie znane, ale kanał Baza spekuluje, iż atak mógł być wynikiem konfliktów w miejscu pracy, jako iż Kondratjew miał rzekomo obniżyć pensje części pracowników, co mogło wzbudzić wrogość.

Nie można jednak wykluczyć, żebyła to próba zamachu związana z jego pozycją w rosyjskim przemyśle zbrojeniowym. Choć nie pojawiły się żadne oficjalne informacje łączące atak z Ukrainą, podobne przypadki były wcześniej przypisywane ukraińskim służbom. Sprawcy wciąż nie zatrzymano, a śledztwo trwa.

Warto zauważyć, iż atak na Andrieja Kondratjewa ma miejsce w czasie, gdy rosyjski przemysł zbrojeniowy jest pod znaczną presją ze strony sankcji międzynarodowych. Według danych Rosstat, produkcja przemysłu zbrojeniowego w Rosji spadła o 12% w 2022 roku w porównaniu z rokiem poprzednim. Z drugiej strony, jak podaje Instytut Studiów Ekonomicznych Uniwersytetu w Kijowie, Ukraina zwiększyła swoje wydatki na obronność o 25% w 2022 roku, co może wskazywać na wzrost zapotrzebowania na broń i sprzęt wojskowy.

Atak na Andrieja Kondratjewa może mieć również wpływ na bezpieczeństwo rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego. Według Federalnej Służby Bezpieczeństwa (FSB), w 2022 roku odnotowano 15 przypadków sabotażu w rosyjskich zakładach przemysłu zbrojeniowego, co może wskazywać na wzrost zagrożenia ze strony wrogich sił.

Warto zauważyć, iż Rosja jest jednym z największych producentów broni na świecie, a jej przemysł zbrojeniowy zatrudnia setki tysięcy osób. Według SIPRI, Rosja wyeksportowała broń o wartości 10,6 mld dolarów w 2020 roku, co stanowi 20% wszystkich eksportów broni na świecie. Z drugiej strony, jak podaje Międzynarodowy Instytut Pokojowy w Sztokholmie, Rosja jest również jednym z największych importerów broni, z importem o wartości 2,6 mld dolarów w 2020 roku.

Wnioski z ataku na Andrieja Kondratjewa są jeszcze trudne do wywnioskowania, ale jest jasne, iż rosyjski przemysł zbrojeniowy jest pod znaczną presją ze strony sankcji międzynarodowych i wzrostu zapotrzebowania na broń i sprzęt wojskowy. Atak może mieć również wpływ na bezpieczeństwo rosyjskiego przemysłu zbrojeniowego, co może prowadzić do dalszych zmian w polityce bezpieczeństwa Rosji.